ďťż
 
Czy Visual Studio psuje programistów? ďťż
 
Czy Visual Studio psuje programistów?
Zobacz wiadomości
 
Cytat
A gdyby tak się wedrzeć na umysłów górę, / Gdyby stanąć na ludzkich myśli piramidzie, / I przebić czołem przesądów chmurę, / I być najwyższą myślą wcieloną. . . Juliusz Słowacki, Kordian
Indeks BCB i MySQL subiekt gt fototapeta
 
  Witamy

Czy Visual Studio psuje programistów?



Bronek Kozicki - 28-10-2005 00:03
Czy Visual Studio psuje programistów?
  Interesujacy artykul Charlsa Petzolda. Nie zajmuje sie programowaniem
GUI, wiec moje doswiadczenia sa zdecydowanie rózne, ale trudno sie z nim
nie zgodzic.
http://charlespetzold.com/etc/DoesVi...otTheMind.html

B.

PS. FUT ustawiony na pl.comp.programming

--
Czy wiesz co to jest MIME? Zobacz http://www.grush.one.pl/mime





Wiktor Zychla - 30-10-2005 10:54

  > Interesujacy artykul Charlsa Petzolda. Nie zajmuje sie programowaniem GUI,
> wiec moje doswiadczenia sa zdecydowanie rózne, ale trudno sie z nim nie
> zgodzic.
> http://charlespetzold.com/etc/DoesVi...otTheMind.html

trudno wyczuc o co mu tak naprawde chodzi. troche to, troche tamto, a w
ogóle to juz nie jest tak fajnie jak kiedys. winni sa dziad, baba i Visual
Studio.

mam wrazenie, ze facet sie starzeje ;)

Wiktor Zychla




Wiktor Zychla - 30-10-2005 10:54

 
Uzytkownik "Bronek Kozicki" <brok@rubikon.pl> napisal w wiadomosci
news:cfa79$435f6661$53f487c2$26140@nf2.news-service.com...
> Interesujacy artykul Charlsa Petzolda. Nie zajmuje sie programowaniem GUI,
> wiec moje doswiadczenia sa zdecydowanie rózne, ale trudno sie z nim nie
> zgodzic.
> http://charlespetzold.com/etc/DoesVi...otTheMind.html
>

trudno wyczuc o co mu tak naprawde chodzi. troche to, troche tamto, a w
ogóle to juz nie jest tak fajnie jak kiedys. winni sa dziad, baba i Visual
Studio.

mam wrazenie, ze facet sie starzeje ;)

Wiktor Zychla




Zbyszek Malec - 30-10-2005 10:54

  Bronek Kozicki wrote (tak! stara dobra wrotka!):

> Interesujacy artykul Charlsa Petzolda. Nie zajmuje sie programowaniem
> GUI, wiec moje doswiadczenia sa zdecydowanie rózne, ale trudno sie z nim
> nie zgodzic.
> http://charlespetzold.com/etc/DoesVi...otTheMind.html

Moim zdaniem ciekawy punkt widzenia. Ja tam jestem młody, ale czasem też
się nad tym zastanawiam. Chociaż może w innym kontekście.

--
Zbigniew Malec Ustronie:104 gg:2756100





Doker - 30-10-2005 10:54

  > trudno wyczuc o co mu tak naprawde chodzi. troche to, troche tamto, a w
> ogóle to juz nie jest tak fajnie jak kiedys. winni sa dziad, baba i Visual
> Studio.
>
> mam wrazenie, ze facet sie starzeje ;)
Bo to generalnie starzenie doskwiera tym ktorzy w dzisiejszych czasach (juz)
boja sie nowosci.




Bartlomiej Turos - 30-10-2005 10:54

  Bronek Kozicki wrote:
> Interesujacy artykul Charlsa Petzolda. Nie zajmuje sie programowaniem
> GUI, wiec moje doswiadczenia sa zdecydowanie rózne, ale trudno sie z nim
> nie zgodzic.
> http://charlespetzold.com/etc/DoesVi...otTheMind.html
>
>
> B.
>
>
> PS. FUT ustawiony na pl.comp.programming
>
"and just the other day I caught myself wondering who will clean out my
Inbox after I’m dead."

:)

I to spojrzenie na IntelliSense. Pora na odwyk?

Pozdrawiam
Bartłomiej Turos




Wiktor Zychla - 30-10-2005 10:54

  > Wiktor Zychla
>
>
>

wybaczcie reposty, problem z czytnikiem.




Wiktor Zychla - 30-10-2005 10:54

 
Uzytkownik "Bronek Kozicki" <brok@rubikon.pl> napisal w wiadomosci
news:cfa79$435f6661$53f487c2$26140@nf2.news-service.com...
> Interesujacy artykul Charlsa Petzolda. Nie zajmuje sie programowaniem GUI,
> wiec moje doswiadczenia sa zdecydowanie rózne, ale trudno sie z nim nie
> zgodzic.
> http://charlespetzold.com/etc/DoesVi...otTheMind.html
>

trudno wyczuc o co mu tak naprawde chodzi. troche to, troche tamto, a w
ogóle to juz nie jest tak fajnie jak kiedys. winni sa dziad, baba i Visual
Studio.

mam wrazenie, ze facet sie starzeje ;)

Wiktor Zychla




Jacek Czerwinski - 30-10-2005 10:54

  Wed, 26 Oct 2005 12:19:59 +0100, na pl.comp.lang.c,pl.comp.programming,
Bronek Kozicki napisał(a):

> Interesujacy artykul Charlsa Petzolda. Nie zajmuje sie programowaniem
> GUI, wiec moje doswiadczenia sa zdecydowanie rózne, ale trudno sie z nim
> nie zgodzic.

Nie czytałem, ale jak MSVC psuje to co o Borlandzie ?
Nie widzialem 'absolwenta Bornada' (w sensie nic czytania, nic command
line) który by miał pojęcie o C/C++




Sc0rpi0 - 30-10-2005 10:54

  Doker uderzył(a) głową w klawiaturę i wyszło takie coś:

>> trudno wyczuc o co mu tak naprawde chodzi. troche to, troche tamto, a w
>> ogóle to juz nie jest tak fajnie jak kiedys. winni sa dziad, baba i
>> Visual Studio.
>>
>> mam wrazenie, ze facet sie starzeje ;)

> Bo to generalnie starzenie doskwiera tym ktorzy w dzisiejszych czasach
> (juz) boja sie nowosci.

A wam , nie bojącym się nowości często doskwiera niedostatek wiedzy ;P,
nie mówie, że dotyczy to zawsze i wszystkich, ale jest to dość częste.
Ja tam mam swoje lata i się nowosci jakoś nie boję, a co do tego tekstu
to ma facet rację co do jednego - psucia programistów. Widziałem już takich
dzisiejszych "asów" składających klocki Borlandowskie czy polegających
na VS (a co tam, wszystko się za mnie samo zrobi), a jak przyszło co do
czego i trzeba było zrobić coś niebanalnego to się okazywało, że jednak
ich "popsuło" i mizerne pojęcie mają w wielu aspektach. A co do Petzolda
to podejrzewam, że nawet jak nie przepada za nowościami to w temacie
programowania GUI wie jeszcze nieco więcej od was :P

--
Sc0rpi0
I hated going to weddings.
All the grandmas would poke me saying "You're next".
They stopped that when I started doing it to them at funerals.




Vectra - 30-10-2005 10:54

  Użytkownik Sc0rpi0 napisał:

> [...] Widziałem już takich
> dzisiejszych "asów" składających klocki Borlandowskie czy polegających
> na VS (a co tam, wszystko się za mnie samo zrobi), a jak przyszło co do
> czego i trzeba było zrobić coś niebanalnego to się okazywało, że jednak
> ich "popsuło" i mizerne pojęcie mają w wielu aspektach.
>

Nie generalizowalbym ... Zalezy, kto jaka nisze zasiedla.
Mam obok firme, która w borladzie robi wspaniale interesy.
--
A S




SirMike - 30-10-2005 10:54

  Bronek Kozicki on 2005-10-26 13:19 spammed:
> Interesujacy artykul Charlsa Petzolda. Nie zajmuje sie programowaniem
> GUI, wiec moje doswiadczenia sa zdecydowanie rózne, ale trudno sie z nim
> nie zgodzic.

Petzold to czlowiek starej daty, ktory zjadl zeby piszac programy w
WinAPI od "zera" :) Teraz jak widzi, ze co drugi dzieciak trzaska
programy kilkoma kliknieciami to mu sie zal robi ;)

Oczywiscie zartuje. Ma sporo racji. Ja sam sie lapie na tym, ze czesto
bez intellisensa czy innych cudow z VS jest mi ciezko cos napisac.
Mysle, ze nadrobie zaleglosci robiac troche programow w jakims
opensourceowym srodowisku pozbawionym udogodnien.

--
SirMike - http://www.sirmike.org

C makes it easy to shoot yourself in the foot; C++ makes it harder, but
when you do, it blows away your whole leg. - Bjarne Stroustrup




Adam - 30-10-2005 10:54

 
Uzytkownik "SirMike" <sirmike@FUCK_SPAMMERS.poczta.onet.pl> napisal w
wiadomosci news:djsn6a$c4f$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Bronek Kozicki on 2005-10-26 13:19 spammed:
>> Interesujacy artykul Charlsa Petzolda. Nie zajmuje sie programowaniem
>> GUI, wiec moje doswiadczenia sa zdecydowanie rózne, ale trudno sie z nim
>> nie zgodzic.
>
> Petzold to czlowiek starej daty, ktory zjadl zeby piszac programy w WinAPI
> od "zera" :) Teraz jak widzi, ze co drugi dzieciak trzaska programy
> kilkoma kliknieciami to mu sie zal robi ;)
>
> Oczywiscie zartuje. Ma sporo racji. Ja sam sie lapie na tym, ze czesto bez
> intellisensa czy innych cudow z VS jest mi ciezko cos napisac. Mysle, ze
> nadrobie zaleglosci robiac troche programow w jakims opensourceowym
> srodowisku pozbawionym udogodnien.
>
A kto go zmusza do korzystania z intellisensa - moze go przeciez wylaczyc
.... Mozna takze programowac w WinApi, ale lepiej z klepania formatek nie
robic filozofii.




Bartlomiej Turos - 30-10-2005 10:54

  Adam wrote:
>
> Uzytkownik "SirMike" <sirmike@FUCK_SPAMMERS.poczta.onet.pl> napisal w
> wiadomosci news:djsn6a$c4f$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Bronek Kozicki on 2005-10-26 13:19 spammed:
>>
>>> Interesujacy artykul Charlsa Petzolda. Nie zajmuje sie programowaniem
>>> GUI, wiec moje doswiadczenia sa zdecydowanie rózne, ale trudno sie z
>>> nim nie zgodzic.
>>
>>
>> Petzold to czlowiek starej daty, ktory zjadl zeby piszac programy w
>> WinAPI od "zera" :) Teraz jak widzi, ze co drugi dzieciak trzaska
>> programy kilkoma kliknieciami to mu sie zal robi ;)
>>
>> Oczywiscie zartuje. Ma sporo racji. Ja sam sie lapie na tym, ze czesto
>> bez intellisensa czy innych cudow z VS jest mi ciezko cos napisac.
>> Mysle, ze nadrobie zaleglosci robiac troche programow w jakims
>> opensourceowym srodowisku pozbawionym udogodnien.
>>
> A kto go zmusza do korzystania z intellisensa - moze go przeciez
> wylaczyc ... Mozna takze programowac w WinApi, ale lepiej z klepania
> formatek nie robic filozofii.
Przeczytaj uważnie artykuł. Petzold nie pisze, że Intellisense jest "be".

Pozdrawiam
Bartłomiej Turos




SirMike - 30-10-2005 10:54

  Adam on 2005-10-28 11:09 spammed:
> A kto go zmusza do korzystania z intellisensa - moze go przeciez
> wylaczyc ... Mozna takze programowac w WinApi, ale lepiej z klepania
> formatek nie robic filozofii.

Moze troche filozofuje ale zna programowanie "od podszewki" - wie co
mowi. Na pewno nie jest wrogiem nowych technologii.

--
SirMike - http://www.sirmike.org

C makes it easy to shoot yourself in the foot; C++ makes it harder, but
when you do, it blows away your whole leg. - Bjarne Stroustrup




Piotr Dembiński - 30-10-2005 10:54

  SirMike <sirmike@FUCK_SPAMMERS.poczta.onet.pl> writes:

[...]

> Mysle, ze nadrobie zaleglosci robiac troche programow w jakims
> opensourceowym srodowisku pozbawionym udogodnien.

Oczywiście mając świadomość tego, że istnieją open sourcowe środowiska
z zaimplementowanym podpowiadaczem.




Bartlomiej Turos - 30-10-2005 10:54

  Piotr Dembiński wrote:
> SirMike <sirmike@FUCK_SPAMMERS.poczta.onet.pl> writes:
>
> [...]
>
>
>>Mysle, ze nadrobie zaleglosci robiac troche programow w jakims
>>opensourceowym srodowisku pozbawionym udogodnien.
>
>
> Oczywiście mając świadomość tego, że istnieją open sourcowe środowiska
> z zaimplementowanym podpowiadaczem.
Eclipse posiada taką funkcjonalność, ale nie wiem: czy ja to źle
wykorzystuję, czy projekt za duży, czy w końcu zaimplementowano to w
sposób okrutnie zasobożerny - dość, że spowalnia pracę tak bardzo, że
zmuszony byłem wyłączyć.

Pozdrawiam
Bartłomiej Turos




Piotr Dembiński - 30-10-2005 10:54

  Bartlomiej Turos <bturos@gazeta.pl> writes:

> Piotr Dembiński wrote:
>> SirMike <sirmike@FUCK_SPAMMERS.poczta.onet.pl> writes:
>> [...]
>>
>>>Mysle, ze nadrobie zaleglosci robiac troche programow w jakims
>>>opensourceowym srodowisku pozbawionym udogodnien.
>> Oczywiście mając świadomość tego, że istnieją open sourcowe
>> środowiska z zaimplementowanym podpowiadaczem.
> Eclipse posiada taką funkcjonalność, ale nie wiem: czy ja to źle
> wykorzystuję, czy projekt za duży, czy w końcu zaimplementowano to
> w sposób okrutnie zasobożerny - dość, że spowalnia pracę tak bardzo,
> że zmuszony byłem wyłączyć.

W Emacs jest pakiet semantic. Nigdy nie używałem, bo nie czułem
takiej potrzeby, ale możesz sprawdzić.




SirMike - 30-10-2005 10:54

  Bartlomiej Turos on 2005-10-28 13:17 spammed:
> Eclipse posiada taką funkcjonalność, ale nie wiem: czy ja to źle
> wykorzystuję, czy projekt za duży, czy w końcu zaimplementowano to w
> sposób okrutnie zasobożerny - dość, że spowalnia pracę tak bardzo, że
> zmuszony byłem wyłączyć.

Eclipse sam w sobie jest okrutnie zasobozerny.

--
SirMike - http://www.sirmike.org

C makes it easy to shoot yourself in the foot; C++ makes it harder, but
when you do, it blows away your whole leg. - Bjarne Stroustrup




Bartlomiej Turos - 30-10-2005 10:54

  SirMike wrote:
> Bartlomiej Turos on 2005-10-28 13:17 spammed:
>
>> Eclipse posiada taką funkcjonalność, ale nie wiem: czy ja to źle
>> wykorzystuję, czy projekt za duży, czy w końcu zaimplementowano to w
>> sposób okrutnie zasobożerny - dość, że spowalnia pracę tak bardzo, że
>> zmuszony byłem wyłączyć.
>
>
> Eclipse sam w sobie jest okrutnie zasobozerny.
>
To prawda, ale posiadam obecnie "dosyć mocny" tak zwany sprzęt.
Zakupiony notabene pod kątem wymagań m.i. Eclipse właśnie. Dlatego też
jestem zdziwiony, że coś takiego ma miejsce.

Pozdrawiam
Bartłomiej Turos




a1 - 30-10-2005 10:54

  <ciah>

> Eclipse posiada taką funkcjonalność, ale nie wiem: czy ja to źle
> wykorzystuję, czy projekt za duży, czy w końcu zaimplementowano to w
> sposób okrutnie zasobożerny - dość, że spowalnia pracę tak bardzo, że
> zmuszony byłem wyłączyć.

Pod JDT czy CDT ?? w JDT dla naprawde duzego projeku (http browser) na
maszynie z 1GB i odpowiednimi settingsami dla startupu maszyny
virtualanej (Mx itd) nigdy nie mialem zadnych problemow.

--

a1 (Bartek Janusz) mailto: arcone1[at]gmail[dot]com




SirMike - 30-10-2005 10:54

  Bartlomiej Turos on 2005-10-28 13:29 spammed:
> To prawda, ale posiadam obecnie "dosyć mocny" tak zwany sprzęt.
> Zakupiony notabene pod kątem wymagań m.i. Eclipse właśnie.

Tzn. ? Conajmniej 1GB RAMu ?

--
SirMike - http://www.sirmike.org

C makes it easy to shoot yourself in the foot; C++ makes it harder, but
when you do, it blows away your whole leg. - Bjarne Stroustrup




Bartlomiej Turos - 30-10-2005 10:54

  a1 wrote:
> <ciah>
>
>> Eclipse posiada taką funkcjonalność, ale nie wiem: czy ja to źle
>> wykorzystuję, czy projekt za duży, czy w końcu zaimplementowano to w
>> sposób okrutnie zasobożerny - dość, że spowalnia pracę tak bardzo, że
>> zmuszony byłem wyłączyć.
>
>
> Pod JDT czy CDT ?? w JDT dla naprawde duzego projeku (http browser) na
> maszynie z 1GB i odpowiednimi settingsami dla startupu maszyny
> virtualanej (Mx itd) nigdy nie mialem zadnych problemow.
>

CDT. JVM'owi przyznaję defaultowo 400 MB. Mam wrażenie, że to nie tyle
kwestia ograniczeń pamięciowych, co nie najlepiej rozwiązany problem
cache'owania danych o klasach, funkcjach itp.

Oczywiście: jeżeli ktoś zna jakieś rozwiązanie tego problemu (nie
polegające na zakupie superszybkiego dysku :> ), to ja bardzo chętnie
się dowiem.

Pozdrawiam
Bartłomiej Turos




Bartlomiej Turos - 30-10-2005 10:54

  SirMike wrote:
> Bartlomiej Turos on 2005-10-28 13:29 spammed:
>
>> To prawda, ale posiadam obecnie "dosyć mocny" tak zwany sprzęt.
>> Zakupiony notabene pod kątem wymagań m.i. Eclipse właśnie.
>
>
> Tzn. ? Conajmniej 1GB RAMu ?
>
>
Maszynie wirtualnej daję min. 400 MB do pracy.

Pozdrawiam
Bartłomiej Turos




Maciej Sobczak - 30-10-2005 10:54

  Bartlomiej Turos wrote:

> Oczywiście: jeżeli ktoś zna jakieś rozwiązanie tego problemu

XEmacs, vim? ;-)

Kiedyś słyszałem, że komputery pomagają rozwiązać tylko te problemy,
których nie byłoby, gdyby nie było komputerów.
Jak czytam o edytorze tekstów, który zajmuje jedynie pół GB, to zaczynam
się zastanawiać nad kierunkiem i celem tego wszystkiego...

--
Maciej Sobczak : http://www.msobczak.com/
Programming : http://www.msobczak.com/prog/




Mariusz Maslowski - 30-10-2005 10:54

  Piotr Dembiński wrote:

>W Emacs jest pakiet semantic. Nigdy nie używałem, bo nie czułem
>takiej potrzeby, ale możesz sprawdzić.
>
>
Ostatnio spróbowałem.

Fakt -- jak się włączy analizę bufora w speedbar-ze, to zwalnia mocno.
Ma zauważalne przestoje.
Ale -- kilka razy spróbowałem M-x semantic-ia-complete-symbol-menu i to
nawet miało przyjemny look-and-feel.
Muszę na jakiś klawisz sobie to podpiąć.

--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz Maslowski
"Czas robi swoje, a Ty, tej?" -- Stary Marych




SirMike - 30-10-2005 10:54

  Maciej Sobczak wrote:
> Jak czytam o edytorze tekstów, który zajmuje jedynie pół GB, to zaczynam
> się zastanawiać nad kierunkiem i celem tego wszystkiego...

Tak samo mozesz porownac vim'a do notatnika.
Ten pierwszy wazy duzo wiecej a oba sa tylko edytorami tekstu ;)
Cos w tym jest :D

--
SirMike - http://www.sirmike.org
C makes it easy to shoot yourself in the foot;
C++ makes it harder, but when you do, it blows away your whole leg. -
Bjarne Stroustrup




Bartlomiej Turos - 30-10-2005 10:54

  Maciej Sobczak wrote:
> Bartlomiej Turos wrote:
>
>> Oczywiście: jeżeli ktoś zna jakieś rozwiązanie tego problemu
>
>
> XEmacs, vim? ;-)
>
> Kiedyś słyszałem, że komputery pomagają rozwiązać tylko te problemy,
> których nie byłoby, gdyby nie było komputerów.
> Jak czytam o edytorze tekstów, który zajmuje jedynie pół GB, to zaczynam
> się zastanawiać nad kierunkiem i celem tego wszystkiego...
>
>
Eclipse to ciut więcej niż "edytor tekstów" ;) Nie ujmując nic Emacsowi
i vim'owi. Pół giga samo w sobie nie jest jakąś straszną wartością,
wymagania rosną, możliwości też.

Gorzej, że są sytuacje, gdy te pierwsze znacznie szybciej rosną - i nie
wiadomo, czy problem jest tak złożony, czy implementacja tak ... (tutaj
wyrazy, niekoniecznie uznania).

Pozdrawiam
Bartłomiej Turos




a1 - 30-10-2005 10:54

  Bartlomiej Turos wrote:

> CDT. JVM'owi przyznaję defaultowo 400 MB. Mam wrażenie, że to nie tyle
> kwestia ograniczeń pamięciowych, co nie najlepiej rozwiązany problem
> cache'owania danych o klasach, funkcjach itp.

Na windowsie to raczej problem gc kontra swap, sprawdz taki plugin
keepresident (http://suif.stanford.edu/pub/keepresident/).

--

a1 (Bartek Janusz) mailto: arcone1[at]gmail[dot]com




Bartlomiej Turos - 30-10-2005 10:54

  a1 wrote:
> Bartlomiej Turos wrote:
>
>> CDT. JVM'owi przyznaję defaultowo 400 MB. Mam wrażenie, że to nie tyle
>> kwestia ograniczeń pamięciowych, co nie najlepiej rozwiązany problem
>> cache'owania danych o klasach, funkcjach itp.
>
>
> Na windowsie to raczej problem gc kontra swap, sprawdz taki plugin
> keepresident (http://suif.stanford.edu/pub/keepresident/).
>
Niestety: Fedora Core. Ale dzięki za wskazówkę, zapamiętam :)

Pozdrawiam
Bartłomiej Turos




Sc0rpi0 - 14-11-2005 21:09

  Vectra uderzył(a) głową w klawiaturę i wyszło takie coś:

> Nie generalizowalbym ... Zalezy, kto jaka nisze zasiedla.
> Mam obok firme, która w borladzie robi wspaniale interesy.

Ale pytanie było nie o interesy tylko czy psuje i wg. mnie tak.
Nawet jak nie skrzywi stylu pisania to samą psychikę :).

--
Sc0rpi0
I hated going to weddings.
All the grandmas would poke me saying "You're next".
They stopped that when I started doing it to them at funerals.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • effulla.pev.pl
  • comp
    oracle -> oracle lub oracle -> mysql replikacja - programy [spam] sprzedam używane programy Adobe/Macromedia [spam sprzedam] Prezentacja =?ISO-8859-2?Q?zdj=EA=E6_z_w=B3=B1czeniem/wy=B3a?==?ISO-8859-2?Q?czeniem_-_jaki_program_polecacie_do_tego_?= Program do konwersji =?ISO-8859-2?Q?zdj=EA=E6_B=26W_-=3E_?==?ISO-8859-2?Q?kolor?= SQL Server 2005: początkujący programista T-SQL ma problem Program magazynowy - czy jest taki jakiego =?UTF-8?B?cG90cnplYnVq?==?UTF-8?B?xJk/?= Import faktur do Insert Subiekt GT oraz Wapro Wf-Mag z innego programu =?iso-8859-2?Q?program_foxpro_i_win_vista_=3F_w_xp_dzia=B3a=B 3o.?= [Oracle] Czy znacie jakiś programik który wykonuje sie z lini poleceń do porównywania Schemy? =?ISO-8859-2?Q?[MS_SQL]_=A6ledzenie_zapyta=F1_wykonywanych_przez_program? =
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tejsza.htw.pl
  • Cytat

    Decede mihi sole - nie zasłaniaj mi słonca.
    Gdy kogoś kochasz, jesteś jak stworzyciel świata - na cokolwiek spojrzysz, nabiera to kształtu, wypełnia się barwą, światłem. Powietrze przytula się do ciebie, choćby był mróz, a ty masz w sobie tyle radości, że musisz ją rozdawać wokoło, bo się w tobie nie mieści
    Hoc fac - tak czyń.
    A tergo - od tyłu; z tyłu.
    I czarne włosy posiwieją. Safona

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com