obrazek dla smutnej taksowki
Humpty Dumpty - 22-01-2007 00:45
obrazek dla smutnej taksowki
http://www.republika.pl/printo/warsz...aty2/palce.jpg
Ale nie tylko dla trolla. Dla każdego. Litera "j" ma niesłychaną siłę perswazyjną. I podziwiam niesłychany gradient z czasów przedkomputerowych.
Humpty
kiwi_sen - 03-02-2007 00:02
Witam, fajny plakacik a gradient ładny, ale wbrew pozorom nie taki trudny do uzyskania. Na jednym wałku, po obu stronach rozsmarowywano dwa kolory farby, a dalej to już trzeba było szybko machać wałkiem i same się kolory wymieszały, ....tak samo jak w kompie. A "j" ma siłe. Pozdrawiam Kiwisen
humpty - 03-02-2007 00:02
Dnia 07-02-02 20:49, Użytkownik kiwi_sen napisał: > fajny plakacik a gradient ładny, ale wbrew pozorom nie taki trudny do > uzyskania. > Na jednym wałku, po obu stronach rozsmarowywano dwa kolory farby, a > dalej to już > trzeba było szybko machać wałkiem i same się kolory > wymieszały, ....tak samo jak w kompie.
Tak myślisz, że w takiej technologii powstawał ten plakat? Bo myślałem, że może "współwinny" był kamień litograficzny. Obawiam się, że w tamtych latach takich plakatów niedrukowano z offsetu. Ale mogę się bardzo mylić.
Pozdrawiam, Humpty
Magic - 04-02-2007 00:11
> > fajny plakacik a gradient ładny, ale wbrew pozorom nie taki trudny do > > uzyskania. > > Na jednym wałku, po obu stronach rozsmarowywano dwa kolory farby, a > > dalej to już > > trzeba było szybko machać wałkiem i same się kolory > > wymieszały, ....tak samo jak w kompie.
Czy ten plakat: http://tinyurl.com/2wsa35 mogl byc drukowany w tej samej technice? Gradient roznych kolorow z bialym?
Magic
humpty - 04-02-2007 00:11
Dnia 07-02-03 11:57, Użytkownik Magic napisał:
> Czy ten plakat: > http://tinyurl.com/2wsa35 > mogl byc drukowany w tej samej technice? > Gradient roznych kolorow z bialym?
No właśnie, w tym przykładzie każda plama barwna jest gradientowa. Według mojego oka oryginał to litografia trójbarwna. Kopia, tak jak podpisano: giclee print.
Humpty
Magic - 04-02-2007 00:11
> >http://tinyurl.com/2wsa35 > > No właśnie, w tym przykładzie każda plama barwna jest > gradientowa. Według mojego oka oryginał to litografia > trójbarwna. Kopia, tak jak podpisano: giclee print. > > Humpty
Bardzo dziekuje za fachowe wyjasnienie. Mam tylko jedno ( a nawet dwa pytania), jak rozumiem z kontekstu, terminu "litografia" w j. polskim to "technika graficzna zaliczana do druku płaskiego, gdzie rysunek przeznaczony do powielania wykonuje się na kamieniu litograficznym, także odbitki wykonane tą techniką. Jednak niektóre odmiany tej techniki, takie jak kamienioryt czy kwasoryt należą do druku wklęsłego." (cytuje za wikipedia). W j. angielskim Lithography (w skrocie Litho, uzywane w 99% przypadkow) to wspolczesny druk z triady, znany w polsce pod pojeciem "offset" (Pojecie "offset" jest z kolei niekojarzone wogole z drukiem w j, angielskim). Teraz mam pytanie, czy mowimy o tej samej technice druku? Pozwole sobie tez zadac pytanie no. 2, czy moze wiesz gdzie mozna nabyc kopie tego plakatu w jakiejkolwiek rozsadnej cenie ;)
Magic
PS - 05-02-2007 00:02
Użytkownik "Magic" napisał w wiadomości news:1170540514.260590.250550@l53g2000cwa.googlegr oups.com...
> jak rozumiem z kontekstu, terminu "litografia" w j. polskim to > "technika graficzna zaliczana do druku płaskiego, gdzie rysunek > przeznaczony do powielania wykonuje się na kamieniu litograficznym, > także odbitki wykonane tą techniką. Jednak niektóre odmiany tej > techniki, takie jak kamienioryt czy kwasoryt należą do druku > wklęsłego." (cytuje za wikipedia).
Litografie można też robić na płycie aluminiowej i cynkowej. Nazywa się to algrafia (aluminografia) i cynkografia - z tym, że blachy cynkowe trudniej jest przygotować i są mniej wytrzymałe. W grafice artystycznej algrafię spotyka się chyba rzadziej niż litografię na kamieniu litograficznym; ja w każdym razie uczyłem się w pracowni, w której w użyciu był tylko kamień. Cynkografia to już raczej bardzo rzadka technika.
> W j. angielskim Lithography (w skrocie Litho, uzywane w 99% > przypadkow) to wspolczesny druk z triady, znany w polsce pod pojeciem > "offset" (Pojecie "offset" jest z kolei niekojarzone wogole z drukiem > w j, angielskim).
Nie wiem, jak jest obecnie na Wyspach, natomiast w j. ang. termin "offset", "offset printing" i "offset lithography" funkcjonują. Np.: http://www.answers.com/topic/offset http://www.answers.com/topic/offset-printing http://www.answers.com/topic/offset-...y-graphic-arts Nazwa "offset" pochodzi stąd, że drukowany obraz jest przenoszony ("set off" lub "offset") z pokrytego gumą cylindra pośredniego na papier. W literaturze jest różnie, czasem jest używany termin "offset", czasem "lithography".
> Teraz mam pytanie, czy mowimy o tej samej technice druku?
Ogólnie tak. W obu przypadkach - litografii, jak i offsetu - jest to technika druku płaskiego. Natomiast współczesny offset rozwinął się z litografii - Senefelder, wynalazca litografii, przewidział zastosowanie tej techniki na skalę przemysłową podobno już na początku XIX w.
-- Pozdr. PS
PS - 06-02-2007 00:04
Użytkownik "Magic" napisał w wiadomości news:1170540514.260590.250550@l53g2000cwa.googlegr oups.com...
> W j. angielskim Lithography (w skrocie Litho, uzywane w 99% > przypadkow) to wspolczesny druk z triady, znany w polsce pod pojeciem > "offset" (Pojecie "offset" jest z kolei niekojarzone wogole z drukiem > w j, angielskim).
Jeszcze jedno - w niektórych starszych książkach "offset" to po prostu skrót od "offset lithography". Np. "Modern Newspaper Design" Eda Arnolda (1969 r.): "offset lithography, planographic printing process in which image is transferred from printing plate to rubber blanket, then set off to paper"; "offset, abbreviation for offset lithography". Podobnie jest w "Printing Design and Layout" Vincenta Steera (London, Virtue & Co. Ltd., prawdopodobnie 1951 lub 1960 - b.r.).
Co do tych przewidywań Senefeldera, chodziło o wykorzystanie chromolitografii do druku barwnych reprodukcji obrazów (np. olejnych).
-- Pozdr. PS
kiwi_sen - 07-02-2007 00:05
.... witam pisząc o wałku i farbach miałem na myśli właśnie litografie, która tu została bardzo dokładnie i obszernie opisana. Litografia to technika bardzo bogata w możliwości, można na kamień rysunek nanosić za pomocą kredki (specjalnej), tuszu a co za tym idzie: pędzel, stalówka itp, można zakładać też aple, monotypie, szablony, właściwie czego dusza zapragnie. A potem można to: drapać, retuszować, częściowo zeszlifowywać, co widać bardzo wyraźnie na ulubionych w latach 20-30 gradientach (tu plakat z Piłsudskim ), moim zdaniem mamy tu do czynienia z wypasionym plakatem na dużą uroczystość i sądzę że są tu co najmniej 4kolory ale pewnie więcej nabić, gdyż jedno położenie koloru nie dawało wystarczająco mocnego koloru i trzeba było go podbijać. Wielu obecnych artystów używa blach do rysowania z powodów technicznych (kamienie są ciężkie jak cholera) ale nie opowiadają tym. Pozdrawiam
PS - 07-02-2007 00:05
Użytkownik "kiwi_sen" napisał w wiadomości news:1170756959.007005.39580@k78g2000cwa.googlegro ups.com...
> Litografia to technika bardzo bogata w możliwości, można na kamień > rysunek nanosić za pomocą kredki (specjalnej), > tuszu a co za tym idzie: pędzel, stalówka itp, można zakładać też > aple, monotypie, szablony, właściwie czego dusza zapragnie. > A potem można to: drapać, retuszować, częściowo zeszlifowywać, co > widać bardzo wyraźnie na ulubionych w latach 20-30 gradientach
Tak, wiem. W zasadzie wszystko to przerabiałem na własnej skórze ;)
> (tu plakat z Piłsudskim ), moim zdaniem mamy tu do czynienia z wypasionym > plakatem na dużą uroczystość i sądzę że są tu co najmniej 4 kolory ale > pewnie więcej nabić, gdyż jedno położenie koloru nie dawało > wystarczająco mocnego koloru i trzeba było go podbijać.
Zdarzały się litografie barwne drukowane np. z 10 lub 20 kamieni. Louis Prang używał niekiedy 40 kamieni do druku jednej karty świątecznej. Chromolitografia była też używana do zadruku blaszanych opakowań (a właściwie na blasze, którą póżniej formowano w puszki na herbatę, kawę, kakao, tytoń itd.) - i to w zasadzie były początki offsetu. Ze wzgledu na trudność w drukowaniu z kamienia bezpośrednio na blasze posługiwano się transferem. W poł. XIX w. używano do transferu cienkiego papieru, na którym był nadrukowywany obraz (czyli po wydrukowaniu na papierze był on w lustrze), przenoszony nastepnie z papieru na blachę. W 1875 r. Anglik Barclay opatentował metodę druku offsetowego na blasze - farba była przenoszona z kamienia na tekturowy (czy też pokryty kartonem) cylinder, następnie z cylindra na arkusz blachy. Później Barclay zaczął używać cylindra pokrytego gumą.
> Wielu obecnych artystów używa blach do rysowania z powodów > technicznych (kamienie są ciężkie jak cholera) ale nie opowiadają tym.
Niekoniecznie jest to trzymane w tajemnicy. W katalogach MTG trafiają się prace podpisane np. "litografia na blasze", czy "algrafia". Kamień na taki plakat o wielkości ok. B1 to faktycznie jest ciężar dla 4-6 osób.
-- Pozdr. PS
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleffulla.pev.pl
|
obrazek jpg w =?iso-8859-2?Q?kszta=B3cie?= elipsy
skrypt wyswietlajacy pomniejszony obrazek w gd
=?iso-8859-2?Q?wyostrzaj=B1cy?= sie obrazek
Illustrator CS - problem z obrazem
Długi obrazek - podzielenie i wydruk....
obrazek eskulap lekarski i farmaceutyczny
Jak naprawić obrazek JPG
Pociac obrazek...
Jak nalezy w Photoshopie zapisac z bazowego psd na eps tak by pozniej otworzyc go w krzywych w Corelu???
postgresql-8.2 pg_hba
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plautonaprawa.keep.pl
Cytat
Decede mihi sole - nie zasłaniaj mi słonca. Gdy kogoś kochasz, jesteś jak stworzyciel świata - na cokolwiek spojrzysz, nabiera to kształtu, wypełnia się barwą, światłem. Powietrze przytula się do ciebie, choćby był mróz, a ty masz w sobie tyle radości, że musisz ją rozdawać wokoło, bo się w tobie nie mieści Hoc fac - tak czyń. A tergo - od tyłu; z tyłu. I czarne włosy posiwieją. Safona |
|