ďťż
 
Porównywanie wartosci zmiennej... ďťż
 
Porównywanie wartosci zmiennej...
Zobacz wiadomości
 
Cytat
A gdyby tak się wedrzeć na umysłów górę, / Gdyby stanąć na ludzkich myśli piramidzie, / I przebić czołem przesądów chmurę, / I być najwyższą myślą wcieloną. . . Juliusz Słowacki, Kordian
Indeks BCB i MySQL subiekt gt fototapeta
 
  Witamy

Porównywanie wartosci zmiennej...



Jasioo - 24-09-2007 00:09
Porównywanie wartosci zmiennej...
  Witam szanowne Towarzystwo...

Z następującym problemem.
W zależności od wartosci zmiennej (np. index.php?menu=alicja), taka a nie
inna "podstronka" się wyswietla. Czyli:

if ($menu=='glowna')
{
include_once('Glowna/glowna.php');
}
elseif ($menu=='alicja')
{
include_once('Alicja/alicja.php');
}
elseif ($menu=='Marek')
{
include_once('Marek/marek.php');
}
else
{
include_once('Glowna/glowna.php');
}

Przeglądam stronkę po IE7 + winxp.
Wszystko działa poprawnie.

W kodzie strony mam jeszcze <a name=''></a> i do tego <a href='#'>do góry</a>
czyli defacto wartosc zmiennej przyjmuje wartosc
np. index.php?menu=marek#wybrany lub np. index.php?menu=szukaj1#

Wszystko u mnie dziala poprawnie (winxp i ie7).

Mam jednak informacje, niestety wciaz nie do konca sprecyzowane, ze u innych
(ktos tam napisal mi ze ma win2000) przenoszony jest do strony glownej czyli
tak jak by
index.php?menu=szukaj1# nie bylo równe index.php?menu=szukaj1

Gdzie jest blad czy to kwestia przegladarki, systemu? Czy to mozna jakos
obejsc?

Tak jeszcze myslalem, ze najprosciej bedzie w warunkach if dodac warianty
z "#" czyli:

elseif ($menu=='Marek' or $menu=='Marek#' or $menu=='Marek#wybrany')
{
include_once('Marek/marek.php');
}

Pozdrawiam
Jasioo

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl





zdzisio - 24-09-2007 00:09
=?ISO-8859-2?Q?Re:_Por=F3wnywanie_wartosci_zmiennej...?=
  Jasioo <easyfilterWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał(a):

> elseif ($menu=='Marek' or $menu=='Marek#' or $menu=='Marek#wybrany')

jak to jest żart to slaby

z.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/




easyfilter@poczta.onet.pl - 24-09-2007 00:09

  > > elseif ($menu=='Marek' or $menu=='Marek#' or $menu=='Marek#wybrany')
>
> jak to jest żart to slaby
>
> z.

Sorki ale nie rozumiem.
Ja tam jakims znawca od php nie jestem ale nie bardzo wiem dlaczego
potraktowales to jako zart. Please o pomoc.

Jasioo

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl




easyfilter@poczta.onet.pl - 24-09-2007 00:09

  > > elseif ($menu=='Marek' or $menu=='Marek#' or $menu=='Marek#wybrany')
>
> jak to jest żart to slaby
>
> z.

Nie jest to zart. Szukam jakiegos rozwiazania. Ten ciąg znaków jest wartością
zmiennej i być może to jest przyczyną ze nie traktowane są jako równe.
Powtarzam, nie ejst to z mojej strony zaden zart.

Jasioo

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl





azdzisio - 24-09-2007 00:09
=?ISO-8859-2?Q?Re:_Por=F3wnywanie_wartosci_zmiennej...?=
  easyfilter@poczta.onet.pl napisał(a):

> > > elseif ($menu=='Marek' or $menu=='Marek#' or $menu=='Marek#wybrany')
> >
> > jak to jest żart to slaby
>
> Nie jest to zart. Szukam jakiegos rozwiazania.

Nie napisze ci co jest źle w tym co napisałaeś.
jeżeli to nie żart, to oznacza ze masz jakies kompletne braki w podstawach
i powinienes sobie zrobić krutka przerwę w programowaniu i nadgonić.

nim napiszesz kolejną linijkę kodu koniecznie przeczytaj najpierw to
http://en.wikipedia.org/wiki/HTTP

a to po to zebys mniej wiecej wiedział o co chodzi jak bedziesz czytał to
http://www.w3.org/Protocols/

a potem wróc do programowania aplikacji webowych.

HTML też nie znasz?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/




Jasioo - 24-09-2007 00:09

  Trochę szkoda...

Wiesz, zawsze będzie ktoś mądrzejszy i tak myslałem, że właśnie po to są takie
niusy.onet.pl by dzielić się wiedzą.
Oczywiście masz rację, że daleko mi do wiedzy na wyższym poziomie jednak do
poziomu stron które robię (wylacznie zabawa) ta wiedza ktora mam prawie
wystarcza (ba... z powodzeniem :-) ).

No nic... Szkoda...

A może jednak ktoś inny będzie bardziej łaskawy i pomocny???

Pozdrawiam serdecznie
Jasioo

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl




qpon - 24-09-2007 00:09

  Jasioo pisze:
> Trochę szkoda...
>
> [...]i tak myslałem, że właśnie po to są takie
> niusy.onet.pl by dzielić się wiedzą.

No to zależy od tego, co kto rozumie pod pojęciem "dzielić się".
Hint: nie odpowiadaj na to pytanie.

> Oczywiście masz rację, że daleko mi do wiedzy na wyższym poziomie jednak do
> poziomu stron które robię (wylacznie zabawa) ta wiedza ktora mam prawie
> wystarcza (ba... z powodzeniem :-) ).

Z powodzeniem chyba nie wystarcza skoro piszesz tutaj...
Co do mojej podpowiedzi: zainteresuj się algorytmiką. Jeżeli masz zamiar
narzekać, że znowu nie otrzymałeś rozwiązania, to poszukaj różnicę
między "dzieleniem się wiedzą" a "czekaniem na gotowca" lub "piszę byle
co, zobaczymy co wyjdzie".

--
Pozdrawiam
Kuba




zdzisio - 24-09-2007 00:09
=?ISO-8859-2?Q?Re:_Por=F3wnywanie_wartosci_zmiennej...?=
  Jasioo <easyfilterWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał(a):

> do
> poziomu stron które robię (wylacznie zabawa) ta wiedza ktora mam prawie
> wystarcza (ba... z powodzeniem :-) ).

jak widać nie wystarcza

mnie naprawde jest głupio że ci to mówie, ale za mało wiesz żeby sie zabierac
za aplikacje webowe.

podałem ci dwa linki. przeczytaj. wróc do php.

poważnie.

pisząc aplikacje webowa nie trzeba od nowa pisać kodu odpowiedzialnego za
otwieranie portów i wysyłanie nagłówków bo ktoś juz napisał serwer http i
mozna z niego skorzystać. mozna skorzystać z ilustam poziomów nakładek na ten
serwer, pluginów, dodatków, rozszezeń. mozna uzyc kodu który ktoś juz kiedys
napisał.

i wcale nie trzeba dokładnie wiedzieć W_JAKI_SPOSOB to oprogramowanie robi
rzeczy które chcemy zeby dla nas robiło. ale bedąc programista wypada wiedzieć
CO ono robi.

naprawde, nie rozumiem jak mozna nie wiedzieć jak działa protokół HTTP pisząc
aplikację korzystającą z protokołu http.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/




Jasioo - 24-09-2007 00:09

  No tak, teraz to już nie napiszę to i tak jestem spalony.

;-)

Nie szukam gotowca tylko bardziej klarownej wskazówki.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl




Jasioo - 24-09-2007 00:09

  Wiesz ta Twoja ostatnia odpowiedź jednak wróciła mi wiarę w ludzi takich jak
Ty. Poważnie. Miałem straszliwą ochotę odpisać tym razem bardzo ironicznie i
nie specjalnie pochlebnie. Dzieki, twoja ostatnia wiadomośc mnie troszeczkę
uspokoiła.
Wiesz to jest tak, ja jestem "uczniem szkoły podstawowej" a Ty "studentem".
Naszą wiedzę dzieli "kosmos". Moje pytania to dla Ciebie zupełny "laicyzm".
Jednak postaw się w sytuacji gdy kiedyś Ty zapytasz "super,extra profesora".
Szczerze życzę bys otrzymał odpowiedź w innym stylu (odpowiedź pomocną) niż te
jakie wraz z "kolegą" udzielaliście mi na początku tej wymiany zdań.

Niestety mój problem to nieznajomość definicji i fachowego języka. Zdaje się,
że nie do końca właściwie opisałem mój problem a Wy nie koniecznie do końca
zrozumieliście o co dokładnie chodzi. Wiem, że informatycy to takie istoty
jest tylko białe i czarne i nie specjalnie dopuszczacie myśl, że coś może być
szare (mam na mysli sposób rozumowania).
Zdaje się, że już wiem, gdzie tkwi problem w moim rozumowaniu. Mimo wszystko
myślę, że twoja diagnoza dotycząca mojej wiedzy pokrywa się z rzeczywistością
tak powiedzmy w 30%. Mimo (w moim przekonaniu) złośliwości naprowadziłeś mnie
na trop. Dzieki (Poważnie dzieki!).

Pozdrawiam
Jasioo

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl




zdzisio - 24-09-2007 00:09
=?ISO-8859-2?Q?Re:_Por=F3wnywanie_wartosci_zmiennej...?=
  Jasioo <easyfilterWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał(a):

> No tak, teraz to już nie napiszę to i tak jestem spalony.
> ;-)
> Nie szukam gotowca tylko bardziej klarownej wskazówki.

dostałeś klarowna wskazówkę
poczytaj specyfikacje HTTP.
jak mozna jej nie znac i programować coś co ma sie o nia opierać?

pewnie jutro zapytasz nas jak wyslać swojego homika protokołem http,
no bo skąd mozesz wiedzieć ze sie nie da ?

z

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/




qpon - 24-09-2007 00:09

  Jasioo pisze:
> Wiem, że informatycy to takie istoty
> jest tylko białe i czarne i nie specjalnie dopuszczacie myśl, że coś może być
> szare (mam na mysli sposób rozumowania).

Bo informatyk to taka durna, binarna maszyna

> Mimo (w moim przekonaniu) złośliwości naprowadziłeś mnie
> na trop. Dzieki (Poważnie dzieki!).

No i tym miłym akcentem kończymy nasz program, do zobaczenia w
następnym, binarnym odcinku

--
Pozdrawiam
Kuba




zdzisio - 24-09-2007 00:10
=?ISO-8859-2?Q?Re:_Por=F3wnywanie_wartosci_zmiennej...?=
  Jasioo <easyfilterWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał(a):

> Wiesz to jest tak, ja jestem "uczniem szkoły podstawowej" a Ty "studentem".
> Naszą wiedzę dzieli "kosmos". Moje pytania to dla Ciebie zupełny "laicyzm".
> Jednak postaw się w sytuacji gdy kiedyś Ty zapytasz "super,extra profesora".

ok. dotarliśmy do sedna.

trzymając sie twojej poetyki:

gdy spotykam profesora ,powiedzmy, medycyny i to staram sie z nim tak
rozmawiać żeby pomimo mojej ignorancji jak najwiecej skorzystać z faktu ze mam
szansę z nim rozmawiać. staram sie formułowac mysli w miare ogolnie. nie
uzywam medycznego słownictwa. uzywam zwrotów "byc może sie mylę" i "nie wiem
czy dobrze rozumiem". przede wszystkim nie udaje ze wiem wiecej niz w
rzeczywistości. pozwala mi to uchodzić za osobe skromną i nie wyjsc na glupka.

zawsze przychodzi mi na mysl człowiek z którym pracowałem kilka lat temu.
facet miał niesamowita wiedze i doswiadczenie, ale potrafił powiedziec,
podczas narady na temat proponowanych technologii do zastosowania w projekcie,
ze nie bedzie zabierał glosu 'bo zna temat dosyc pobieznie'. to robiło
wrażenie , zwłaszcza po tym jak wiekszość zdazyła sie juz wypowiedzieć
bazując swoje wypowiedzi na podstawach duzo wątlejszych niz jego 'pobieżna
znajomość tematu'.

> Zdaje się,
> że nie do końca właściwie opisałem mój problem a Wy nie koniecznie do końca
> zrozumieliście o co dokładnie chodzi.

problem pojawił sie NIM nam opisałeś swój kłopot.
on sie pojawił kiedy sam sobie go (błednie na skutek braku wiedzy) opisałeś i
próbowałeś na podstawie tego błednego opisu zdiagnozować.

to ze przedstawiłeś nam swoj opis i swoja diagnoze tylko obnazyło twoje braki.

jak pacjent który przychodzi do lekarza mówiąc "płuca mnie bolą, chyba mam
zapalenie płuc"

on nie tylko przesyła lekarzowi komunikat ze go boli i gdzie.
on także , choc nieświadomie, przesyła informacje o tym że jego własna
diagnoza jest nic nie warta bo kompletnie nie ma pojecia o czym mówi.

> Wiem, że informatycy to takie istoty
> jest tylko białe i czarne i nie specjalnie dopuszczacie myśl, że coś może
> być szare

pierwszym i najwazniejszym etapem rozwiazywania problemu jest stwierdzenie że
problem występuje.

istotna częścia procesu określania na czym on polega jest precyzyjne
stwierdzenie róznicy pomiedzy stanem kiedy nie ma problemu , a stanem kiedy
problem wystepuje.

stwierdzenie ze cos jest czarne albo białe jest precyzyjne.
stwierdzenie że cos jest szare jest tak nieprecyzyjne jak tylko może byc

jest tak samo precyzyjne jak stwierdzenie ze coś jest ciemniejsze niz białe a
jasniejsze niz czarne.

> myślę, że twoja diagnoza dotycząca mojej wiedzy pokrywa się z
> rzeczywistością
> tak powiedzmy w 30%.

ja nie twierdze ze jestes debilem.
ja tylko życzliwie zwracam uwage ze brakuje ci podstaw, które powinienes
uzupełnić.

byc moze jesteś znakomitym programista, ale brak znajomosci HTTP moze cie w
zaboleć jeszcze wiele razy jezeli masz zamiac pisac oprogramowanie bazujace na
przesyłaniu danych i sygnałów sterujacych pomiedzy serwerem i klientem
przy uzyciu tego protokołu.

> Mimo (w moim przekonaniu) złośliwości

złośliwość była zamierzona, aczkolwiek teraz wydaje mi sie że nie była
konieczna, przepraszam

> naprowadziłeś mnie
> na trop.

a tego własnie chiałem uniknąć.
przeczytaj przynajmniej ten link do wikipedii.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/




Jasioo - 24-09-2007 00:24

  > > naprowadziłeś mnie
> > na trop.
>
> a tego własnie chiałem uniknąć.
> przeczytaj przynajmniej ten link do wikipedii.

No właśnie to zrobiłem i dlatego napisałem, że naprowadziłeś (naprowadziło)
mnie to na trop.

Pozdrawiam
Jasioo

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl




=?UTF-8?B?SmFrdWIgQm9ndXPFgmF3IEphZ2llxYLFgm8=?= - 25-09-2007 00:09

  Jasioo pisze:
> Witam szanowne Towarzystwo...
>
> Z następującym problemem.
> W zależności od wartosci zmiennej (np. index.php?menu=alicja), taka a nie
> inna "podstronka" się wyswietla. Czyli:
>
> if ($menu=='glowna')
> {
> include_once('Glowna/glowna.php');
> }
> elseif ($menu=='alicja')
> {
> include_once('Alicja/alicja.php');
> }
> elseif ($menu=='Marek')
> {
> include_once('Marek/marek.php');
> }
> else
> {
> include_once('Glowna/glowna.php');
> }
>
> Przeglądam stronkę po IE7 + winxp.
> Wszystko działa poprawnie.
>
> W kodzie strony mam jeszcze <a name=''></a> i do tego <a href='#'>do góry</a>
> czyli defacto wartosc zmiennej przyjmuje wartosc
> np. index.php?menu=marek#wybrany lub np. index.php?menu=szukaj1#
>
> Wszystko u mnie dziala poprawnie (winxp i ie7).
>
> Mam jednak informacje, niestety wciaz nie do konca sprecyzowane, ze u innych
> (ktos tam napisal mi ze ma win2000) przenoszony jest do strony glownej czyli
> tak jak by
> index.php?menu=szukaj1# nie bylo równe index.php?menu=szukaj1
>
> Gdzie jest blad czy to kwestia przegladarki, systemu? Czy to mozna jakos
> obejsc?
>
> Tak jeszcze myslalem, ze najprosciej bedzie w warunkach if dodac warianty
> z "#" czyli:
>
> elseif ($menu=='Marek' or $menu=='Marek#' or $menu=='Marek#wybrany')
> {
> include_once('Marek/marek.php');
> }
>
> Pozdrawiam
> Jasioo
>

Ciąg od # do końca linii nie ma prawa być wysłanym do serwera.
W rządaniu HTTP GET wysyłane jest tylko to co go poprzedza.
Tak więc $menu=='Marek#' jest co najmniej bez sensu.

ps. Dołączanie plików w zależności od parametru skryptu
jest BARDZO złą metodą programowania.

--
╓┦┐ ,───┐
║││╒╕│/┦┐╒╕┶┐ ┦ Jakub Bogusław Jagiełło
╙┘└ └┴\┴┴┴┴└┘ │
╓─┐ \──────────┐ │ ┦« mail:jaboja@atlas.cz »─┐
╼─┐┦┐┦┐\/┦┐┦┐╒╕╒╕┶┐ └────┘┦« jid:jaboja@chrome.pl »┘
╙─┴┴┴┴…/…└─┘┴'└┴┴└┘ ¤ └───────────────┠€â”
…┦╖ / │
║┶╢┦┐╒╕o┦┐┦┐ ┦--> http://jaboja.ovh.org/ <--┘
╙┘╨┴ ┘└┼┘┴┴┴────┘
‱────────┘




zdzisio - 25-09-2007 00:09
=?ISO-8859-2?Q?Re:_Por=F3wnywanie_wartosci_zmiennej...?=
  Jakub Bogusław Jagiełło <jaboja@atlas.cz> napisał(a):

> Dołczanie plików w zależnosci od parametru skryptu
> jest BARDZO złą metodą programowania.

nie podzielam opinii.
masz cos na wsparcie tej tezy?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/




Jasioo - 25-09-2007 00:09

  >
> Ciąg od # do końca linii nie ma prawa być wysłanym do serwera.
> W rządaniu HTTP GET wysyłane jest tylko to co go poprzedza.
> Tak więc $menu=='Marek#' jest co najmniej bez sensu.
>

Do takiego samego wniosku doszedłem bardzo szybko gdy moi przedmwcy zwrcili mi
uwage na protokł HTTP. Strzeliłem gafę, że aż mi teraz wstyd straszliwie.

Nic to, ważne że problem rozwiązany.

Jeszcze raz wszystkim, ktorzy (nawet nieświadomie) przyczynili się w
naprowadzeniu mnie na "właściwy tor" rozumowania.

Z wyrazami szacunku
Jasioo

;-)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • effulla.pev.pl
  • comp
    Zwracanie wartości, z funkcji, w funkcji [Js, Ajax] Problem z wartościami w MySQL :( [ MySQL and ASP and VBScript ] Insert do tabeli z danych innej tabeli plus dodatkowa wartośćpola (Firebird) "Zmiennicy" - strona internetowa serialu =?ISO-8859-2?Q?Stanis=B3?==?ISO-8859-2?Q?awa_Barei?= [MySql] Jak =?ISO-8859-2?Q?por=F3wna=E6_wynik_zapytania_ze?==?ISO-8859-2?Q?_zmienn=B1=3F?= =?ISO-8859-2?Q?Tworzenie_zmiennych_w_bloku_przechwytywan?==?I SO-8859-2?Q?ia_wyj=B1tk=F3w_-_try?= Ms SQL Server 2000 i błąd przy nie wypełnionej wartościo w polusmalldatetime Jak wyswietlic dane z dwoch tabel gdy dla jednej z nich jest brak jest danej wartosci [pgsql] Zmienna jako pole NEW w trigger pl/pgSQL. [MySQL/PHP] Wyszukiwanie rekordu przez kolumnę wskazaną przez zmienną
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tejsza.htw.pl
  • Cytat

    Decede mihi sole - nie zasłaniaj mi słonca.
    Gdy kogoś kochasz, jesteś jak stworzyciel świata - na cokolwiek spojrzysz, nabiera to kształtu, wypełnia się barwą, światłem. Powietrze przytula się do ciebie, choćby był mróz, a ty masz w sobie tyle radości, że musisz ją rozdawać wokoło, bo się w tobie nie mieści
    Hoc fac - tak czyń.
    A tergo - od tyłu; z tyłu.
    I czarne włosy posiwieją. Safona

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com