portfolio z ilustracjami
Rafal Szczepaniak - 13-03-2006 11:30
portfolio z ilustracjami
Cześć
Zapraszam do odwiedzenia mojej strony http://www.rafal-szczepaniak.com/ i pobrania portfolio z ilustracjami (pdf - około 2,7 MB).
Będę wdzięczny za komentarze.
pozdrawiam
-- Rafal Szczepaniak http://www.artrafal.dl.pl/
gravide - 13-03-2006 11:30
Użytkownik "Rafal Szczepaniak" <er5WytnijTO@o2WYTNIJ.pl> napisał w wiadomości news:dud22f$i8h$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zapraszam do odwiedzenia mojej strony > http://www.rafal-szczepaniak.com/ > i pobrania portfolio z ilustracjami (pdf - około 2,7 MB). > > Będę wdzięczny za komentarze.
Obejrzałem. Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, że ze spokojnym sumieniem mogę zacząć ilustrować. Nie, nigdy się nie bawiłem w ilustracje... ale skoro Ty to robisz nie mając żadnych predyspozycji, to czemu ja nie miałbym. grav
-- www.gravide.net
rafal - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "gravide" <no_adres@no_spam.pl> napisał
> > Zapraszam do odwiedzenia mojej strony > > http://www.rafal-szczepaniak.com/ > > i pobrania portfolio z ilustracjami (pdf - około 2,7 > > MB). > > > > Będę wdzięczny za komentarze. > > Obejrzałem. > Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, > że ze spokojnym sumieniem mogę zacząć ilustrować. > Nie, nigdy się nie bawiłem w ilustracje... ale skoro Ty > to robisz nie mając żadnych predyspozycji, to czemu ja > nie miałbym. grav
Mylisz sie Gravide:) CZesc z tych prac jest bardzo dobra:) Mowie Ci powaznie.
Pozdr Rafal
tarcamion - 13-03-2006 11:31
Rafal Szczepaniak napisał(a): > Cześć > > Zapraszam do odwiedzenia mojej strony > http://www.rafal-szczepaniak.com/ > i pobrania portfolio z ilustracjami (pdf - około 2,7 MB). > > Będę wdzięczny za komentarze. > > pozdrawiam > Całkiem, całkiem. Tyle, że niektóre ilustracje jakies poniszczone. To jakaś herbata, kredkami pomazane lub poplamione. Dziwne :) A tak na serio to cały artyzm polega na tym, że takie chaotyczne?
PS. Jesteś z Będzinia?
Halinka - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "rafal" <rafal_grupy@vp.pl> napisał w wiadomości news:due3ve$6g8$1@news.onet.pl... [...] >> >> Obejrzałem. >> Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, >> że ze spokojnym sumieniem mogę zacząć ilustrować. >> Nie, nigdy się nie bawiłem w ilustracje... ale skoro Ty >> to robisz nie mając żadnych predyspozycji, to czemu ja >> nie miałbym. grav > > Mylisz sie Gravide:) CZesc z tych prac jest bardzo dobra:) Mowie Ci > powaznie. > Ja mówię poważnie, że Gravide może spokojnie zostać "ilustratorem". Ja tam nie widzę sztuki - bez pomysłu, bez warsztatu, ot zrobione coś z czegoś co było pod ręką. Gdyby akurat jadł borówki to i one by się tam pewnie znalazły :) Jedni nazwą to sztuką, a ja nie :)
Hlnk
rafal - 13-03-2006 11:31
"Halinka" wrote:
> Ja mówię poważnie, że Gravide może spokojnie zostać "ilustratorem". Ja tam nie > widzę sztuki - bez pomysłu, bez warsztatu, ot zrobione coś z czegoś co było pod > ręką. Gdyby akurat jadł borówki to i one by się tam pewnie znalazły :) Jedni > nazwą to sztuką, a ja nie :) >
Dla czesci spoleczenstwa sztuka to obrazy i rzeźby - i to tylko te "klasyczne" w formie i tresci. Do niedawna fotografia cyfrowa byla w konflikcie z analogową - bo to co cyforwe nie moglo być sztuka. Na szczescie kilka osób udowodnilo ze fotografia cyfrowa tez moze zawierać artyzm. Mam nadzieje ze to co zrobił Rafał Szczepanik zostanie w dobry sposób odebrane , fakt przekracza granice - ale wlasnie na tym polega sztuka - na przekraczaniu granic. Zalamałbym sie jakbym zobaczył tam slodkie królewny na tle kiczowatych "landscape'ów"
pozdr
ps. mam juz formaca:) kupilem go na 4 miesiace:)
pozdr Rafal
Elske - 13-03-2006 11:31
Halinka napisał(a):
> Ja mówię poważnie, że Gravide może spokojnie zostać "ilustratorem". Ja > tam nie widzę sztuki - bez pomysłu, bez warsztatu, ot zrobione coś z > czegoś co było pod ręką. Gdyby akurat jadł borówki to i one by się tam > pewnie znalazły :) Jedni nazwą to sztuką, a ja nie :)
Tu jest warsztat i to IMHO całkiem niezły. To, że ilustracje nie podobają Ci się nie oznacza automatycznie, że są do niczego. Masz inny gust po prostu. To tak jak z muzyką. To, że nie ja jestem w stanie słuchać Pendereckiego nie oznacza automatycznie, że jego kompozycje są beznadziejne.
-- Elske
http://elske.freehost.pl/ *Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
Elske - 13-03-2006 11:31
Rafal Szczepaniak napisał(a):
> Będę wdzięczny za komentarze.
Fajne :). Jest styl, jest zacięcie :)
-- Elske
http://elske.freehost.pl/ *Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
gravide - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "Elske" <kaja_spiewak.nospam@o2.pl> napisał w wiadomości news:dued59$q57$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tu jest warsztat i to IMHO całkiem niezły. To, że ilustracje nie > podobają Ci się nie oznacza automatycznie, że są do niczego.
jak widać na obrazkach sam warsztat nie wystarczy. Z tych 4 paru stron może dwie ilustracje mają coś w sobie. Reszta to fajerwerk narzędzia... i nic więcej. grav
szalonykapelusznik@gmail.com - 13-03-2006 11:31
Pdobaja mi sie okladka do "Passage" i rozkladówka do "dosdedos", stylem IMHO wpisujesz sie w taki klimat wiec lepiej i latwiej w takich wypadkach cie odbierac.
Halinka - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "Elske" <kaja_spiewak.nospam@o2.pl> napisał w wiadomości news:dued59$q57$1@nemesis.news.tpi.pl... >> Ja mówię poważnie, że Gravide może spokojnie zostać "ilustratorem". Ja tam >> nie widzę sztuki - bez pomysłu, bez warsztatu, ot zrobione coś z czegoś co >> było pod ręką. Gdyby akurat jadł borówki to i one by się tam pewnie znalazły >> :) Jedni nazwą to sztuką, a ja nie :) > > Tu jest warsztat i to IMHO całkiem niezły. To, że ilustracje nie podobają Ci > się nie oznacza automatycznie, że są do niczego. Masz inny gust po prostu. To > tak jak z muzyką. To, że nie ja jestem w stanie słuchać Pendereckiego nie > oznacza automatycznie, że jego kompozycje są beznadziejne. > Zaraz, czy ktoś mówił, że moje zdanie jest w 100% zgodne z rzeczywistością? Mnie to nie rusza, co nie znaczy, że Ty nie możesz się tym zachwycać. Wszędzie piszę "ja", a nie "my"...
Hlnk
machina - 13-03-2006 11:31
Witaj Rafal,
w twoim ostatnim liście wyskrobałeś:
> Zapraszam do odwiedzenia mojej strony > http://www.rafal-szczepaniak.com/
część ilustracji budzi wspomnienia z dzieciństwa. różne dziwne bajki, których ilustracje mnie intrygowały, zastanawiały, jak można takie cuś zrobić i dlaczego to nie jest takie ładne, jak w kopciuszku. nie rozumiałem tego, ale chętnie na to patrzyłem. jestem rocznik 83, więc możliwe, że te same bajki i Ciebie inspirowały :P
pozdrawiam,
m@rcin
-- "To był paskudny dzień. Wstałem rano... założyłem koszulę i guzik odpadł. Podniosłem teczkę i urwała się rączka. Bałem sie pójść siku do ubikacji."
-- Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.comp.grafika
Kriss - 13-03-2006 11:31
> Będę wdzięczny za komentarze.
Dobre. Pomysłowo zrobione portfolio. A obrazki ciekawe, przyciągające. Mają to coś. Pierwsza moja myśl że bym chciał coś takiego sobie powiesić w salonie.
Pozdr Kriss
Kriss - 13-03-2006 11:31
> Obejrzałem. > Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, > że ze spokojnym sumieniem mogę zacząć ilustrować. > Nie, nigdy się nie bawiłem w ilustracje... ale skoro Ty to robisz > nie mając żadnych predyspozycji, to czemu ja nie miałbym.
Skoro jednak do tej pory nie robiłeś, nie zaczynaj, widocznie nie masz predyspozycji. A jak chcesz iść w zaparte to porysuj i za tydzień pokaż na grupie. Popatrzymy i pokrytykujemy...
Pozdr Kriss
gravide - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "Kriss" <krzysycz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:duekb2$ict$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Skoro jednak do tej pory nie robiłeś, nie zaczynaj, widocznie nie masz > predyspozycji. A jak chcesz iść w zaparte to porysuj i za tydzień pokaż na > grupie. Popatrzymy i pokrytykujemy...
Jak widzę niektórym ironię trzeba narysować.... żeby dojrzeli... grav
Kriss - 13-03-2006 11:31
> Ja mówię poważnie, że Gravide może spokojnie zostać "ilustratorem". Ja tam nie > widzę sztuki - bez pomysłu, bez warsztatu, ot zrobione coś z czegoś co było pod > ręką. Gdyby akurat jadł borówki to i one by się tam pewnie znalazły :) Jedni > nazwą to sztuką, a ja nie :)
Widzę, że dla niektórych sztuka to tylko "Bitwa pod Grunwaldem" lub Wawel. Dla innych sztuka też jest np. http://www.tate.org.uk/
Pozdr Kriss
Kriss - 13-03-2006 11:31
> Jak widzę niektórym ironię trzeba narysować.... > żeby dojrzeli... > grav
Z ironią czy bez... jestem typowym wzrokowcem
Pozdr Kriss
Elske - 13-03-2006 11:31
gravide napisał(a):
> jak widać na obrazkach sam warsztat nie wystarczy. > Z tych 4 paru stron może dwie ilustracje mają coś w sobie. > Reszta to fajerwerk narzędzia... i nic więcej.
Zapomniałeś dodać "moim zdaniem " :)
-- Elske
http://elske.freehost.pl/ *Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
Halinka - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "Kriss" <krzysycz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:duekhq$gtm$1@atlantis.news.tpi.pl... >> Ja mówię poważnie, że Gravide może spokojnie zostać "ilustratorem". Ja tam > nie >> widzę sztuki - bez pomysłu, bez warsztatu, ot zrobione coś z czegoś co > było pod >> ręką. Gdyby akurat jadł borówki to i one by się tam pewnie znalazły :) > Jedni >> nazwą to sztuką, a ja nie :) > > Widzę, że dla niektórych sztuka to tylko "Bitwa pod Grunwaldem" lub Wawel. > Dla innych sztuka też jest np. http://www.tate.org.uk/ > Źle widzisz. Pozwolisz mi mieć swoje zdanie na ten temat, czy mam piać, bo Ty piejesz?
Hlnk
gravide - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "Elske" <kaja_spiewak.nospam@o2.pl> napisał w wiadomości news:duektf$jc5$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Zapomniałeś dodać "moim zdaniem " :)
poświęciłem 2 minuty i stworzyłem ilustrację. A właściwie to dzieło o szumnej nazwie: "autoportret z fragmentem banana" czy już jestem artystą????
aaa zapomniałbym linka. http://www.gravide.net/001.jpg
Feel free to download and distribute my art ;P
Wiem, wiem, bee kiedyś sławny. Jutro siądę i wymysle dyptyk albo nawet tryptyk... i koniecznie dam linka do podziwiania. grav
rafal - 13-03-2006 11:31
"gravide"wrote:
> > Zapomniałeś dodać "moim zdaniem " :) > > poświęciłem 2 minuty i stworzyłem ilustrację. > A właściwie to dzieło o szumnej nazwie: > "autoportret z fragmentem banana" > czy już jestem artystą???? > > aaa zapomniałbym linka. > http://www.gravide.net/001.jpg >
Zle dobrane kolory - brak kompozycji. Burdel na kółkach? Mam robić ci korekte dalej ?
> Feel free to download and distribute my art ;P > > Wiem, wiem, bee kiedyś sławny. > Jutro siądę i wymysle dyptyk albo nawet tryptyk... > i koniecznie dam linka do podziwiania.
chetnie poczekam na twój trptyk:)
Pozdr Rafal
Halinka - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "gravide" <no_adres@no_spam.pl> napisał w wiadomości news:duelmp$28ji$1@news2.ipartners.pl... [...] > poświęciłem 2 minuty i stworzyłem ilustrację. > A właściwie to dzieło o szumnej nazwie: > "autoportret z fragmentem banana" > czy już jestem artystą???? > > aaa zapomniałbym linka. > http://www.gravide.net/001.jpg [...]
ROTFL! Jak masz w wyższej rozdzielczości to powieszę w salonie - zaraz nad mieczem samurajskim <lol>
Hlnk
gravide - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "rafal" <rafal_grupy@vp.pl> napisał w wiadomości news:duelur$qh7$1@news.onet.pl...
> Zle dobrane kolory - brak kompozycji. Burdel na kółkach? Mam robić ci > korekte dalej ?
chwilunia....a licencia poetica?
Moja kompozycja to brak kompozycji. Moje kolory to ich brak, lub nadmiar, lub bezład i brak konceptu. Jestem artystą więc mogę być bezładny, czyż nie? Neguję normy i kanony, jestem współczesny, nowoczesny, niereformowalny i ultraformowalny. Aż do szpiku. ;-)))) miłej niedzieli... przechodzę na kontakt analogowy. grav
Kriss - 13-03-2006 11:31
> poświęciłem 2 minuty i stworzyłem ilustrację. > A właściwie to dzieło o szumnej nazwie: > "autoportret z fragmentem banana" > czy już jestem artystą????
Jasne że tak. Artyzm nie ma nic wspólnego z czasem wykonywania "dzieła". Po prostu miałeś pomysł i "coś" zrobiłeś. Historia sztuki i literatury nie jest historią treści, a jednynie formy.
Pozdr Kriss
> aaa zapomniałbym linka. > http://www.gravide.net/001.jpg
Kriss - 13-03-2006 11:31
> > Widzę, że dla niektórych sztuka to tylko "Bitwa pod Grunwaldem" lub Wawel. > > Dla innych sztuka też jest np. http://www.tate.org.uk/ > > > Źle widzisz. Pozwolisz mi mieć swoje zdanie na ten temat, czy mam piać, bo Ty > piejesz?
A Ty pozwolisz mi mieć swoje i skomentować ? Ty skomentowałaś pracę Rafala Szczepaniaka, ja skomentowałem Twój komentarz...
Pozdr Kriss
rafal - 13-03-2006 11:31
"gravide" wrote:
> Moja kompozycja to brak kompozycji. Moje kolory to ich > brak, lub nadmiar, lub bezład i brak konceptu. Jestem > artystą więc mogę być bezładny, czyż nie? > Neguję normy i kanony, jestem współczesny, nowoczesny, > niereformowalny i ultraformowalny. Aż do szpiku. ;-)))) > miłej niedzieli... przechodzę na kontakt analogowy. > grav
Najpierw poznaj zasady aby wiedziec jak je masz lamać:) To co narysowal Szczepanik jest oparte na zasadach - uwierz mi:)
Pozdr Rafal
macias - 13-03-2006 11:31
Porzadne prace, jak zwykle zreszta. Chociaz niektore zbyt przegadane, a niektore zbyt pretensjonalne (vide terror). Jednym slowem: nie zawiodlem sie.
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
gravide - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "rafal" <rafal_grupy@vp.pl> napisał w wiadomości news:duemcd$rs0$1@news.onet.pl...
> Najpierw poznaj zasady aby wiedziec jak je masz lamać:) > To co narysowal Szczepanik jest oparte na zasadach - uwierz mi:)
Rafale, To co narysował kolega Szczepanik mogłoby zrobić wrażenie gdyby było tam również kilka ilustracji, że tak się wyrażę, klasycznych w formie. Już wiemy, że umie rysować psy bez głowy i zamalowane do połowy kobiety. Ale czy umie narysować coś normalnego? ... [Zapomniałbym o urwanych na różne sposoby głowach] Bądź co bądź nazwał ten zbiór portfolio...
Do artysty. Pojawia się tutaj czasem maciek maszynowicz, obejrzyj jego portfolio... i wyciągnij wnioski.
grav
PS Teraz jestem całkiem poważny. To portfolio po prostu odstrasza. Nawet jeśli kilka prac w nim zawartych jest godnych uwagi.
igoR szczurka - 13-03-2006 11:31
05 mar 2006, gravide pisze w news:duelmp$28ji$1@news2.ipartners.pl:
> poświęciłem 2 minuty i stworzyłem ilustrację. > A właściwie to dzieło o szumnej nazwie: > "autoportret z fragmentem banana" > czy już jestem artystą???? > > aaa zapomniałbym linka. > http://www.gravide.net/001.jpg
Nie ma znaczenia że to miał być ponury dowcip. Po prostu jeśli NAPRAWDĘ nie widzisz róznicy, to dalej pierz w Dosi i nigdy, ale to nigdy więcej nie bierz się za ilustracje i tematy poboczne. :P
Co do prac Rafała; IMO jest kilka rzeczywsiście słabiutkich, na siłę i z rozpędu (maniera). Jednak cała reszta to naprawdę bardzo dobrze wykonana robota. Pomysł na prezentację portfolio -przez pierwsze strony denerwujący- przekonał mnie jednak i uważam za trafiony (poza IMHO głupimi zabawami z typografią). -- C igoR szczurka |'_> FAQ grupy pl.comp.dtp igs [at]w .pl / | http://dtp.art.pl | \\ ---=============\___DD GG:5239818 / Skype:igor_sz
rafal - 13-03-2006 11:31
"gravide"wrote:
> To co narysował kolega Szczepanik mogłoby > zrobić wrażenie gdyby było tam również kilka > ilustracji, że tak się wyrażę, klasycznych w formie.
ale dlaczego ?:)
> Już wiemy, że umie rysować psy bez głowy > i zamalowane do połowy kobiety. Ale czy umie > narysować coś normalnego? ... [Zapomniałbym o urwanych > na różne sposoby głowach] > Bądź co bądź nazwał ten zbiór portfolio...
Ja studiuej malarstwo - i móglbym rysować i malować akciki ale tego nie robie:) Chociaz potrafie. Gwarantuje Ci ze Szczepanik pottrafi rysowac klasycznie też :)
> Do artysty. > Pojawia się tutaj czasem maciek maszynowicz, > obejrzyj jego portfolio... i wyciągnij wnioski.
ale to znaczy ze lepiej bedzie jak bedzie rysowal tak jak Maszynowicz? :)_
> PS > Teraz jestem całkiem poważny. > To portfolio po prostu odstrasza. Nawet jeśli kilka prac > w nim zawartych jest godnych uwagi.
Ja wiem ze mozesz mieć estetyczne zasrzezenia- rozumiem to ale na tym to polega ze on ma aki styl i nikt nie mzoe mu tego zabronic :)
pzodr Rafal
gravide - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "igoR szczurka" <adres@w.sigu> napisał w wiadomości news:Xns977D8DD24A764szczurek@193.110.122.97... > Nie ma znaczenia że to miał być ponury dowcip. > Po prostu jeśli NAPRAWDĘ nie widzisz róznicy, to dalej pierz w Dosi i > nigdy, ale to nigdy więcej nie bierz się za ilustracje i tematy poboczne.
Ja różnicę widzę. Stąd dowcip. Obawiam się jednak, że autor nie widzi... i co jakiś czas atakuje grupę swoją "sztuką".
> Co do prac Rafała; IMO jest kilka rzeczywsiście słabiutkich, na siłę i z > rozpędu (maniera).
Zatrudniłbyś na podstawie takiego portfolio? Bo ja bez dodatkowego egzaminu z umiejętności rysowania nie bardzo. Jeśli to naprawdę folio, to nazbyt monotonne stylistycznie.
> Jednak cała reszta to naprawdę bardzo dobrze wykonana robota. Pomysł na > prezentację portfolio -przez pierwsze strony denerwujący- przekonał mnie > jednak i uważam za trafiony (poza IMHO głupimi zabawami z typografią).
Wszyscy już zauważyli warsztat. niestety poza warsztatem nie ma nic. pozdrawiam grav
PS Pamiętaj że wszystko jest IMO ;-). To, że prezentuję odmienną opinię nie oznacza wcale, że robię coś gorzej lub lepiej. Lub że robię w ogóle.
igoR szczurka - 13-03-2006 11:31
05 mar 2006, gravide pisze w news:duemsn$2978$1@news2.ipartners.pl:
> Do artysty. > Pojawia się tutaj czasem maciek maszynowicz, > obejrzyj jego portfolio... i wyciągnij wnioski.
aaaaaa, tu Cię boli. :) Ma być ładne i ma być widać co tam jest? Nie? :>
Maćkowi Szymanowiczowi trudno odmówić solidnego warsztatu, ale jakoś nie widzę drastycznych różnic. U Maćka brakuje swobody której z kolei Rafał ma w nadmiarze. Stylistyka i cel są na tyle różne, że chyba żaden nie ma potrzeby zmieniać charakteru prac (choć przez skórę czuję który z nich dałby radę "naśladować" rywala, a który nie) :) -- C igoR szczurka |'_> FAQ grupy pl.comp.dtp igs [at]w .pl / | http://dtp.art.pl | \\ ---=============\___DD GG:5239818 / Skype:igor_sz
Bartosz Nazar - 13-03-2006 11:31
> Będę wdzięczny za komentarze.
Podoba mi się. Jest w tym jakiś styl szkolno-ilustracyjny lat 70-80, ale nie potrafię tego nazwać, a może to tylko moje skojarzenia.
Szkolny zeszyt niereformowalnego uczniaka... Zastanawiające i moim zdaniem na pewno warte docenienia. I do tego ten "brud"... - bdb ;)
pozdrawiam! Bartosz Nazar
igoR szczurka - 13-03-2006 11:31
05 mar 2006, gravide pisze w news:duenl0$29ie$1@news2.ipartners.pl:
> Zatrudniłbyś na podstawie takiego portfolio?
Gdyby było załącznikiem do prac typowo komercyjnych? Na 100% znalazłby się na rozmowie kwalifikacyjnej. Przynajmniej gwarantowałoby swobodę i wyobraźnię. A wiedz, że lepszy projektant czasem za bardzo "pojechany", niż inny _zawsze_ "grzeczny, przestraszony i nudny".
I nie ma tu większego znaczenia, że widziałem już "grzeczne" projektowe prace Rafała -których najwyraźniej nie ma on potrzeby tu pokazywać (z jednej strony racja bo i po co -wszak już je sprzedał, z drugiej szkoda, bo była to dobra robota)
> Jeśli to naprawdę folio, to nazbyt monotonne stylistycznie.
Wiele można mu zarzucić, ale że jest...monotonne?? :D
> Pamiętaj że wszystko jest IMO ;-). To, że prezentuję odmienną opinię > nie oznacza wcale, że robię coś gorzej lub lepiej. Lub że robię w > ogóle.
Doskonale pamiętam. :) To, że skrytykuję hydraulika, bo kran dalej cieknie, nie znaczy, że znam się na kranach. Inna sprawa, że (w odróżnieniu od większości społeczeństwa) zdaję sobię sprawę z własnej niewiedzy i zawsze do byle uszczelki wzywam fachowca zamiast udawać, że wiem co robić. :) -- C igoR szczurka |'_> FAQ grupy pl.comp.dtp igs [at]w .pl / | http://dtp.art.pl | \\ ---=============\___DD GG:5239818 / Skype:igor_sz
tomekk - 13-03-2006 11:31
Użytkownik "Rafal Szczepaniak" <er5WytnijTO@o2WYTNIJ.pl> napisał w wiadomości news:dud22f$i8h$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zapraszam do odwiedzenia mojej strony > http://www.rafal-szczepaniak.com/ > i pobrania portfolio z ilustracjami (pdf - około 2,7 MB).
Bardzo zgrabnie skompresowane - fajnie byłoby mieć też możliwość wyboru lepszej jakości (kosztem wielkości)
> Będę wdzięczny za komentarze.
Powiedziałbym, że bardzo New Porker-owe :-) - może się podobać. Chociaż nie jestem jakoś specjalnie zakręcony na punkcie tego typu estetyki... Sporadycznie przeglądam ten rosyjski magazyn i Twoje prace bardzo pasowałyby do tej stylistyki (boje się tego nawet nazywać :-))))
Powodzenia! tomekk
kowcik - 13-03-2006 11:31
Rafal Szczepaniak wrote:
> Będę wdzięczny za komentarze.
warsztatowo oczywiscie jest to bardzo wysoki poziom. wzbudza silne emocje, że tak to określę 'aż boli' zastanawiam się czemu przybrudziłeś to co już przybrudzone, czyli umieściłeś ilustracje ekspresyjne w przybrudzonym notatniku. Jestem ciekawy jak działają ilustracje do tekstów biznesowych w połączeniu z poukładanych layoutem takich gazet, oszczędnie skomponowanym tekstem itp.
pozdrawiam
Karol
Rafal Szczepaniak - 13-03-2006 11:31
> Jestem > ciekawy jak działają ilustracje do tekstów biznesowych w połączeniu z > poukładanych layoutem takich gazet, oszczędnie skomponowanym tekstem itp.
Będziesz mógł się przekonać o tym już jutro przeglądając Puls Biznesu (wydanie 6 marca 2006).
pozdrawiam
-- Rafal Szczepaniak tel. 502 749 057 http://www.artrafal.dl.pl/
Rafal Szczepaniak - 13-03-2006 11:31
> PS. Jesteś z Będzinia?
Nie, nie jestem z Będzina. Jestem z Kutna, a aktualnie mieszkam w Poznaniu.
-- Rafal Szczepaniak tel. 502 749 057 http://www.artrafal.dl.pl/
Rafal Szczepaniak - 13-03-2006 11:31
> Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, > że ze spokojnym sumieniem mogę zacząć ilustrować. > Nie, nigdy się nie bawiłem w ilustracje... ale skoro Ty to robisz > nie mając żadnych predyspozycji, to czemu ja nie miałbym. > grav
Może dlatego, że aby robić dobrze cokolwiek związanego z obrazem należy mieć conajmniej otwarte oczy. :-)
pozdrawiam
-- Rafal Szczepaniak http://www.artrafal.dl.pl/
ECO - 13-03-2006 11:31
> poświęciłem 2 minuty i stworzyłem ilustrację. > A właściwie to dzieło o szumnej nazwie: > "autoportret z fragmentem banana" > czy już jestem artystą???? > > aaa zapomniałbym linka. > http://www.gravide.net/001.jpg
Ty, to fajne kurcze jest:) Normalnie jak z "Dom i Wnętrze":)
ECO
camel - 13-03-2006 11:31
On 2006-03-05 13:54:49 +0100, "gravide" <no_adres@no_spam.pl> said:
> Użytkownik "rafal" <rafal_grupy@vp.pl> napisał w wiadomości > news:duemcd$rs0$1@news.onet.pl... > >> Najpierw poznaj zasady aby wiedziec jak je masz lamać:) >> To co narysowal Szczepanik jest oparte na zasadach - uwierz mi:) > > Rafale, > To co narysował kolega Szczepanik mogłoby > zrobić wrażenie gdyby było tam również kilka > ilustracji, że tak się wyrażę, klasycznych w formie. > Już wiemy, że umie rysować psy bez głowy > i zamalowane do połowy kobiety. Ale czy umie > narysować coś normalnego? ... [Zapomniałbym o urwanych > na różne sposoby głowach] > Bądź co bądź nazwał ten zbiór portfolio... > > Do artysty. > Pojawia się tutaj czasem maciek maszynowicz, > obejrzyj jego portfolio... i wyciągnij wnioski. > > grav > > PS > Teraz jestem całkiem poważny. > To portfolio po prostu odstrasza. Nawet jeśli kilka prac > w nim zawartych jest godnych uwagi.
Odstrasza niewyrobionych :) Jest tam kilka rzeczy dobrych, kilka które mi się podobają, trochę rysunkoweju komercji. Ale facet wie, co robi. Jest z branży. Z branży, w której pojawia się coraz więcej "grafików komputerowych" - synów korela. Szkoła plastyczna to nie świczenia z ładnego rysowania akcików. To nauka myślenia i patrzenia... eech nie miejsce tu na to :) Ale za mało jest w zawodzie ludzi po takich szkołach i to widać na ulicach.
camel[OT]
pi. - 13-03-2006 11:31
gravide wrote:
>> Zapomniałeś dodać "moim zdaniem " :) > poświęciłem 2 minuty i stworzyłem ilustrację. > A właściwie to dzieło o szumnej nazwie: > "autoportret z fragmentem banana" > czy już jestem artystą???? > aaa zapomniałbym linka. > http://www.gravide.net/001.jpg
LOL kompromitujesz sie tylko zrób jeszcze 40 takich. aha. i wymyśl swój styl - nie zrzynaj z rafała...
-- pi.
macias - 13-03-2006 11:31
> > Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, > > że ze spokojnym sumieniem mogę zacząć ilustrować. > > Nie, nigdy się nie bawiłem w ilustracje... ale skoro Ty to robisz > > nie mając żadnych predyspozycji, to czemu ja nie miałbym. > > grav > > Może dlatego, że aby robić dobrze cokolwiek związanego z obrazem należy > mieć conajmniej otwarte oczy. :-)
Wydaje mi sie, czy oczekujesz jedynie peanow na Twoja czesc? Jednak odwoluje - zawiodlem sie :P
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Kriss - 13-03-2006 11:31
> Zapraszam do odwiedzenia mojej strony > http://www.rafal-szczepaniak.com/ > i pobrania portfolio z ilustracjami (pdf - około 2,7 MB). > > Będę wdzięczny za komentarze.
Sądzę, że odniosłeś jakiś cel-sukces, Twoje prace wywołały emocje. Opnie że są to prace ok, lub nie. Że warsztat masz lub nie. Że jest to sztuka lub gów.o. Są tylko opiniami. Opinie są jak odbyt każdy go ma. Sztuka się chyba zaczyna wtedy kiedy "coś" jest zauważone i się 'TYM" czymś zaczyna interesować. A po ilość postów co można sądzić ... ?
Pozdr Kriss
P.S.
Zastanowić nad kontynuowaniem rzemiosła byś mógł się wtedy, kiedy by KTOŚ nie skomentował. To Ci nie grozi :-)
pi. - 13-03-2006 11:31
gravide wrote: > Użytkownik "rafal" <rafal_grupy@vp.pl> napisał w wiadomości > news:duemcd$rs0$1@news.onet.pl... >> Najpierw poznaj zasady aby wiedziec jak je masz lamać:) >> To co narysowal Szczepanik jest oparte na zasadach - uwierz mi:) > Rafale, > To co narysował kolega Szczepanik mogłoby > zrobić wrażenie gdyby było tam również kilka > ilustracji, że tak się wyrażę, klasycznych w formie. > Już wiemy, że umie rysować psy bez głowy > i zamalowane do połowy kobiety. Ale czy umie > narysować coś normalnego? ... [Zapomniałbym o urwanych > na różne sposoby głowach] > Bądź co bądź nazwał ten zbiór portfolio...
ot typowe gadanie grfika do wszystkiego. do normalnych rysunków są inni rysownicy. ten ma swój styl i albo go wciągasz albo nie. ale nie mów że jest złym ilustratorem bo się tobie nie podoba.
> Do artysty. > Pojawia się tutaj czasem maciek maszynowicz, > obejrzyj jego portfolio... i wyciągnij wnioski.
mo i - jakie wnioski? równie dobry jak i rafał. chociaż zatrąca czasem olbińskim w formie (ale już bez jego pomysłowości) no i nieco za ładny jest.
> Teraz jestem całkiem poważny. > To portfolio po prostu odstrasza. Nawet jeśli kilka prac > w nim zawartych jest godnych uwagi.
i bardzo dobrze - odstrasza tych co ma odstraszać.
-- pi.
pi. - 13-03-2006 11:31
macias wrote: >>> Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, >>> że ze spokojnym sumieniem mogę zacząć ilustrować. >>> Nie, nigdy się nie bawiłem w ilustracje... ale skoro Ty to robisz >>> nie mając żadnych predyspozycji, to czemu ja nie miałbym. >>> grav >> Może dlatego, że aby robić dobrze cokolwiek związanego z obrazem należy >> mieć conajmniej otwarte oczy. :-) > Wydaje mi sie, czy oczekujesz jedynie peanow na Twoja czesc? > Jednak odwoluje - zawiodlem sie :P
IMHO wydaje ci się.
-- pi.
macias - 13-03-2006 11:31
> macias wrote: > >>> Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, > >>> że ze spokojnym sumieniem mogę zacząć ilustrować. > >>> Nie, nigdy się nie bawiłem w ilustracje... ale skoro Ty to robisz > >>> nie mając żadnych predyspozycji, to czemu ja nie miałbym. > >>> grav > >> Może dlatego, że aby robić dobrze cokolwiek związanego z obrazem należy > >> mieć conajmniej otwarte oczy. :-) > > Wydaje mi sie, czy oczekujesz jedynie peanow na Twoja czesc? > > Jednak odwoluje - zawiodlem sie :P > > IMHO wydaje ci się.
Moze. Ale wyjasnij.
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
macias - 13-03-2006 11:31
> > Zapraszam do odwiedzenia mojej strony > > http://www.rafal-szczepaniak.com/ > > i pobrania portfolio z ilustracjami (pdf - około 2,7 MB). > > > > Będę wdzięczny za komentarze. > > Sądzę, że odniosłeś jakiś cel-sukces, Twoje prace wywołały emocje. Opnie że > są to prace ok, lub nie. Że warsztat masz lub nie. Że jest to sztuka lub > gów.o. Są tylko opiniami. Opinie są jak odbyt każdy go ma. Sztuka się chyba > zaczyna wtedy kiedy "coś" jest zauważone i się *'TYM" czymś zaczyna > interesować. A po ilość postów co można sądzić ... ?
Hehe, Kriss, o ile masz racje, o tyle w przypadku usenetu czy tej grupy, to czasem komentowane sa tu na szeroka skale takie badziewia i rozpetywane sa i niczym takie dyskusje, ze to zaden miernik. Inna sprawa, ze w tym wypadku akurat slusznie :)
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
boruva - 13-03-2006 11:31
Halinka napisał(a):
> Ja mówię poważnie, że Gravide może spokojnie zostać "ilustratorem". Ja > tam nie widzę sztuki - bez pomysłu, bez warsztatu, ot zrobione coś z > czegoś co było pod ręką. Gdyby akurat jadł borówki
Chola, chola! ;)
Saperka - 13-03-2006 11:31
Rafal Szczepaniak napisał(a): > Cześć
ave ave
> Zapraszam do odwiedzenia mojej strony > http://www.rafal-szczepaniak.com/ > i pobrania portfolio z ilustracjami (pdf - około 2,7 MB). > Będę wdzięczny za komentarze.
a psze:D nio to mnie się większość pracek podoba :) niektóre sa moze "bałaganiarskie" ale to tworzy klimacik :) Samo portfolio tyż cacy :P
pozdrawiam
Sapcia
Rafal Szczepaniak - 13-03-2006 11:31
>> > Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, >> > że ze spokojnym sumieniem mogę zacząć ilustrować. >> > Nie, nigdy się nie bawiłem w ilustracje... ale skoro Ty to robisz >> > nie mając żadnych predyspozycji, to czemu ja nie miałbym. >> > grav
>>Może dlatego, że aby robić dobrze cokolwiek związanego z obrazem należy >>mieć conajmniej otwarte oczy. :-)
> Wydaje mi sie, czy oczekujesz jedynie peanow na Twoja czesc?
Na szczęście tylko Ci się wydaje. Jeśli pojawiłyby się tylko opinie pozytywne mógłbym się załamać. Jestem wdzięczny koledze Gravide za jego komentarze co nie zmienia faktu, że wydaje mi się lekko niepokojące niedostrzeżenie niczego prócz brudu w przygotowanym przeze mnie zestawie obrazków.
> Jednak odwoluje - zawiodlem sie :P
No cóż szkoda. Może kiedyś znów zmienisz zdanie.
-- Rafal Szczepaniak tel. 502 749 057 http://www.artrafal.dl.pl/
macias - 13-03-2006 11:31
> > Wydaje mi sie, czy oczekujesz jedynie peanow na Twoja czesc? > > Na szczęście tylko Ci się wydaje. Jeśli pojawiłyby się tylko opinie > pozytywne mógłbym się załamać. Jestem wdzięczny koledze Gravide za jego > komentarze co nie zmienia faktu, że wydaje mi się lekko niepokojące > niedostrzeżenie niczego prócz brudu w przygotowanym przeze mnie zestawie > obrazków.
Mimo wszystko moim zdaniem zawsze najbardziej subiektywna z subiektywnych jest opinia autora. Dlatego krytykowanie przez niego obserwatorow w taki sposob (ze nie widza czegos, bo sa slepi, czy tez niedowidza, czy tez nie chce im sie patrzec) jest poniekad nie na miejscu. Moze po prostu reszta jest zbyt slabo wyeksponowana? Mysle, ze raczej w ten sposob powinienes na to spojrzec, niz obrazac sie, ze nic poza brudem nie zauwazyl. Moze wlasnie przesadziles z brudem? Moim zdaniem miejscami tak, chociaz moj odbior jest pozytywny.
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Kriss - 13-03-2006 11:31
> Hehe, Kriss, o ile masz racje, o tyle w przypadku usenetu czy tej grupy, to > czasem komentowane sa tu na szeroka skale takie badziewia i rozpetywane sa i > niczym takie dyskusje, ze to zaden miernik. > Inna sprawa, ze w tym wypadku akurat slusznie :)
Sprawa spojrzenia na problem. Nie widzę treściowej różnicy w wystawieniu "art-pracy" w internecie lub galerii. Tak samo komentarz. Czymś się różni ocena przez odbiorcę pracy w galerii a w www? W tym przypadku Koleś "zaprosił" NAS do swojej galerii, jesteśmy tam, oglądamy i komentujemy. Taki wirtualny wernisaż. A co do "szeroko omawianego badziewia" to JEGO prace bym odseparował od typowej opinii "...o ocenę wizytówki lub ulotki bazaru..."
....
castrol - 13-03-2006 11:31
Rafal Szczepaniak napisał(a): > Cześć > > Zapraszam do odwiedzenia mojej strony > http://www.rafal-szczepaniak.com/ > i pobrania portfolio z ilustracjami (pdf - około 2,7 MB).
Czesc :)
Znam juz twoja tworczosc nie od dzis. Jednych moze ona szokowac, innych zachwycac.
Jedno jest pewne, talent i wiedze na pewno masz :)
Co do Twojego portfolio i prac.
Rozumiem ze stworzyles cos, co chcesz pokazywac potencjalnym klientom. Przynajmniej to "ilustracje, wideo, www, identyfikacja wizualna" moze tak sugerowac.
Niektore przedastawione prace sa ciekawe, niektore piekne, a niektore moga naprawde szokowac.
IMO powinienes wszystko dokladnie przemyslec i poukladac. Bo w takiej formie to troche zniecheca - widac wielki chaos. Pamietaj ze Twoje prace beda ogladac ludzie, ktorzy nie musza patrzec z dystansem i niektorych one naprawde moga zaszokowac i odstraszyc - a chyba nie o to Ci chodzi - oczywiscie nie zycze Ci procesu z powodu obrazenia czyichs uczuc religijnych, ale w dobie moherowych beretow mozna sie spodziewc wszystkiego :)
Chyba ze rzeczywiscie poszukujesz klientow, ktorych taki typ sztuki interesuje - to w takim razie nie moge miec zastrzerzen.
I jeszcze jedno - jesli piszesz ze "ilustracje, wideo, www, identyfikacja wizualna" to IMO powinienes rowniez zamiescic w portfolio przyklady takich prac.
-- Pozdrawiam Jacek
Gregbike - 13-03-2006 11:31
[ciach all]
Ja się tylko dołącze do zdania Castrola. Chciałem się włączyć w momencie krytyki gravide'a ale wstrzymałem się. Początkowo ściągnąłem pf z dużym dystansem i niechęcią, widząc po stronie wejściowej. Poza tym bardzo nie lubie ściągać pdfów.
Zacząłem przeglądać i rzeczywiście pierwsze prace wzbudziły we mnie dziwne odczucia i zwiększyły dystans. Po dokładnym przestudiowaniu muszę jednak stwierdzić że w większośći to kawał dobrej roboty. Zwłaszcza ilustracje do gazet no i moje ulubione - postacie do strony http://www.navigator.net.pl/. Tą stronę znam od jakiegoś już czasu i postacie to coś co zapadło mi w pamięci na długo.
Jeśli to ma być pf komercyjne kierowane do pracodawców, to rzeczywiscie pomyśl nad nieco czystszą wersją. Jeśli tylko chcesz zaprezentować sztuke to jest jak najbardziej ok!
-- Greg
tarcamion - 13-03-2006 11:31
Rafal Szczepaniak napisał(a): >> PS. Jesteś z Będzinia? > > Nie, nie jestem z Będzina. Jestem z Kutna, a aktualnie mieszkam > w Poznaniu. > No to prawie ziomal, ja jestem z Łowicza, a teraz mieszkam pod Będzinem :)
macias - 13-03-2006 11:31
> A co do "szeroko omawianego badziewia" to JEGO prace bym > odseparował od typowej opinii "...o ocenę wizytówki lub ulotki bazaru..."
Wiec juz w zalozeniu stawiasz to wyzej i klasyfikujesz jako cos godnego omowienia. W takim wypadku fakt, czy jest to komentowane, czy nie i dalsza implikacja jakoby fakt, iz jest mial znaczyc o jego wartosci nie ma sensu IMHO i jest nielogiczna :)
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
abyss - 13-03-2006 11:32
Rafał Szczepaniak ma dane Coś, czego ja nie mam. To co prezetuje to sposób widzenia świata zupełnie mi obcy. Niektórzy nabywają Tego na studiach lub w szkole plastycznej, inni się z tym rodzą. Znam osobiście przynajmniej kilka takich przypadków. Najczęściej pojawia się to w młodym wieku - jakieś 16-17 lat, często u dziewcząt. Jak ktoś tu wcześniej napiał "nie lubię takiej estetyki". Trochę chodzę po wystawach sztuki. Tego rodzaju widzenie świata sprzedaje się tam całkiem nieźle. Mnie "rusza" tylko sporadycznie. Na przykład Kozyra albo Joel-Peter Witkin. Te przedstawione prace trochę mniej - ale je doceniam. Natomiast nigdy sam nie będę tak robił. Nie, żebym nie potrafił wyć. Moje będzie sztuczne. Jego nie. Nie chcę.
P.S. Doceniam warsztat.
P.P.S. Cały tekst w pdf dotyczący listy klientów/wystaw etc. pozwoliłem sobie rozmyślnie przeczytać dopiero PO napisaniu tego tekstu - wcześniej nawet nie spojrzałem na słowo pisane - chcialem, żeby obrazy przemówiły.
Tomator - 13-03-2006 11:32
Użytkownik "Rafal Szczepaniak">
> Jestem wdzięczny koledze Gravide za jego komentarze co nie zmienia faktu, > że wydaje mi się lekko niepokojące niedostrzeżenie niczego prócz brudu w > przygotowanym przeze mnie zestawie obrazków.
Ależ brud jest tematem przewidnim! Byłoby daleko bardziej niepokojące, gdyby Gravide owego brudu nie dostrzegł. Pokazany w - jak go nazwałeś - 'zestawie obrazków' rodzaj sztuki przypomina taplanie się w industrialnym ścieku, skażonym radiologicznie i - z całą pewnościa - biologicznie. Jeżeli ktoś zapyta, czy to jest sztuka, powinien usłyszeć, że tak - w sztuce chodzi przecież o przekazanie uczuć i emocji. Obrzydzenie i nudności z pewnością do nich należą, więc tak, mamy do czynienia ze sztuką. Ktoś może powidzieć, że 'do dupy z taką sztuką!', ale podobno, gdyby życie składało się z samych przyjemności, to byśmy ich nie zauważali. Więc może i taka sztuka jest potrzebna. Osobiście jednak wolałbym swoje oczy trzymać od niej z daleka.
format specjalny - 13-03-2006 11:32
Świetne!
Super. Wreszcie ktos zalał herbatą sztukę współczesną :) Wyslij to gdzies za granice! Marnujesz sie tutaj. Pozdrowienia!
Rafal Wojtunik - 13-03-2006 11:32
Rafal Szczepaniak wrote: >> Wydaje mi sie, czy oczekujesz jedynie peanow na Twoja czesc? > > > Na szczęście tylko Ci się wydaje. Jeśli pojawiłyby się tylko opinie > pozytywne mógłbym się załamać. Jestem wdzięczny koledze Gravide za jego > komentarze co nie zmienia faktu, że wydaje mi się lekko niepokojące > niedostrzeżenie niczego prócz brudu w przygotowanym przeze mnie zestawie > obrazków. >
Całe szczęście nie wiem czego oczekujesz więc mogę sobie swobodnie na pean pozwolić - świetne portfolio.
RW
rafal - 13-03-2006 11:32
format specjalny wrote: > Super. > Wreszcie ktos zalał herbatą sztukę współczesną :) > Wyslij to gdzies za granice! Marnujesz sie tutaj. > Pozdrowienia!
Prosze nie zmieniaj tematu postu. Poniewaz nie wszyscy sortuja wątkami posty.
pozdr Rafal
Tomator - 13-03-2006 11:32
Użytkownik "format specjalny": > Super. > Wreszcie ktos zalał herbatą sztukę współczesną :) > Wyslij to gdzies za granice!
Najlepiej do Liptona.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleffulla.pev.pl
|
Re: =?ISO-8859-2?Q?Poszukuj=EA_grafika_-_ilustracja_ksi=B1?==?ISO-8859-2?Q?=BFki_dla_dzieci_-_zwierz=EAta?=
=?iso-8859-2?q?Ilustracje_do_ksi=B1=BFki_a_nasycenie_czerni?=
corel painter essentials 3 - jak przygotowac ilustracje do druku...
jaki tablet jest odpowiedni do GRAFIKI ILUSTRACYJNEJ - np .KSIAZKOWEJ?
ilustrator cs2 - nie mozna zapisywac projektow
[praca] wezme zlecenie na opracowanie ilustracji
Jak wygenerowac zamknietego eps-a w Ilustratorze?
pytanko o modyfikacje gradientu w ilustratorze
ilustrator kontur lini
Ilustrator-linie ciecia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmarcelq.xlx.pl
Cytat
Decede mihi sole - nie zasłaniaj mi słonca. Gdy kogoś kochasz, jesteś jak stworzyciel świata - na cokolwiek spojrzysz, nabiera to kształtu, wypełnia się barwą, światłem. Powietrze przytula się do ciebie, choćby był mróz, a ty masz w sobie tyle radości, że musisz ją rozdawać wokoło, bo się w tobie nie mieści Hoc fac - tak czyń. A tergo - od tyłu; z tyłu. I czarne włosy posiwieją. Safona |
|