Cytat
A gdyby tak się wedrzeć na umysłów górę, / Gdyby stanąć na ludzkich myśli piramidzie, / I przebić czołem przesądów chmurę, / I być najwyższą myślą wcieloną. . . Juliusz Słowacki, Kordian
jedna rzecz mnie zastanawia -- skad tyle watkow o Ruby on Rails na grupie poswieconej Pythonowi?
-- Tomasz Torcz There exists no separation between gods and men: zdzichu@irc.-nie.spam-.pl one blends softly casual into the other.
climbus - 13-03-2006 11:46
Tomasz Torcz wrote: > Witam, > > jedna rzecz mnie zastanawia -- skad tyle watkow o Ruby on Rails na > grupie poswieconej Pythonowi? > >
JZ zianteresował się Rubym :)
Badziu - 13-03-2006 11:46
Wcale mu sie nie dziwie :D
baklarz - 13-03-2006 11:47
Dnia 07.03.2006 Tomasz Torcz <zdzichu@irc.-spamu.nie.chce-.pl> napisał/a: > Witam, > > jedna rzecz mnie zastanawia -- skad tyle watkow o Ruby on Rails na > grupie poswieconej Pythonowi? > > Bo w Pythonie na razie nie ma nic porównywalnego ... -- Tomasz Drobiszewski
=?ISO-8859-2?Q?=BFer?= - 13-03-2006 11:47
>> jedna rzecz mnie zastanawia -- skad tyle watkow o Ruby on Rails na >>grupie poswieconej Pythonowi? >> >> > > Bo w Pythonie na razie nie ma nic porównywalnego ... tzn. w Pythonie sie nie da :)
....
Janusz A. Urbanowicz - 13-03-2006 11:47
żer <zeromski@to.grafoman.pl> writes:
>>> jedna rzecz mnie zastanawia -- skad tyle watkow o Ruby on Rails na >>>grupie poswieconej Pythonowi? >>> >>> >> >> Bo w Pythonie na razie nie ma nic porównywalnego ... > tzn. w Pythonie sie nie da :)
a tak wogle to wiecie ze swiat sie nie konczy na frameworkach do webu? bo podniecacie sie tym jakby nic innego sie nie programowało w tej chwili
Michal Kwiatkowski - 13-03-2006 11:47
Janusz A. Urbanowicz napisał(a): > a tak wogle to wiecie ze swiat sie nie konczy na frameworkach do webu? > bo podniecacie sie tym jakby nic innego sie nie programowało w tej chwili
Zapomniałeś, że tutaj dyskutuje się jeszcze na temat wyższości Pythona nad Javą/C++ (tudzież odwrotnie), czy też o tym, w ilu procentach Window jest lepszy od GNU/Linuksa, itp, itd...
;)
Pozdrawiam, mk -- . o . >> http://joker.linuxstuff.pl << . . o It's easier to get forgiveness for being wrong o o o than forgiveness for being right.
Tomasz Torcz - 13-03-2006 11:47
Dzięki, baklarz, za post o treści: > Dnia 07.03.2006 Tomasz Torcz <zdzichu@irc.-spamu.nie.chce-.pl> napisał/a: >> Witam, >> >> jedna rzecz mnie zastanawia -- skad tyle watkow o Ruby on Rails na >> grupie poswieconej Pythonowi? >> >> > Bo w Pythonie na razie nie ma nic porównywalnego ...
No nie wiem, nie widzialem jeszcze bindingow GTK czy GStreamera do RoR ;) Ale i tak dyskusje o Rubym wydaja mi sie cokolwiek offtopiczne.
-- Tomasz Torcz There exists no separation between gods and men: zdzichu@irc.-nie.spam-.pl one blends softly casual into the other.
Jarek Zgoda - 13-03-2006 11:47
Michal Kwiatkowski napisał(a):
>>a tak wogle to wiecie ze swiat sie nie konczy na frameworkach do webu? >>bo podniecacie sie tym jakby nic innego sie nie programowało w tej chwili > > Zapomniałeś, że tutaj dyskutuje się jeszcze na temat wyższości Pythona > nad Javą/C++ (tudzież odwrotnie), czy też o tym, w ilu procentach Window > jest lepszy od GNU/Linuksa, itp, itd...
Zwracałem na to uwagę jakiś czas temu, ale moja odpowiedź na ankietę nt. "najlepszego frameworku" (cytat dosłowny) nie została potraktowana poważnie, bo zgłosiłem PIL...
> Janusz A. Urbanowicz napisał(a): >> a tak wogle to wiecie ze swiat sie nie konczy na frameworkach do webu? >> bo podniecacie sie tym jakby nic innego sie nie programowało w tej chwili > > Zapomniałeś, że tutaj dyskutuje się jeszcze na temat wyższości Pythona > nad Javą/C++ (tudzież odwrotnie), czy też o tym, w ilu procentach Window > jest lepszy od GNU/Linuksa, itp, itd...
a był potrzebny wielodostępny shelve to nikt nie miał nic do powiedzenia...
> Zapomniałeś, że tutaj dyskutuje się jeszcze na temat wyższości > Pythona nad Javą/C++ (tudzież odwrotnie), czy też o tym, w ilu > procentach Window jest lepszy od GNU/Linuksa, itp, itd...
Pythona nad Javą?
Michal Kwiatkowski - 13-03-2006 11:47
Piotr Dembiński napisał(a): >> Zapomniałeś, że tutaj dyskutuje się jeszcze na temat wyższości >> Pythona nad Javą/C++ (tudzież odwrotnie), czy też o tym, w ilu >> procentach Window jest lepszy od GNU/Linuksa, itp, itd... > > Pythona nad Javą?
No chociażby w tych dwóch niezwykle aktywnych wątkach (164 w pierwszym i 279 wiadomości w drugim):
Pozdrawiam, mk -- . o . >> http://joker.linuxstuff.pl << . . o It's easier to get forgiveness for being wrong o o o than forgiveness for being right.
Badziu - 13-03-2006 11:48
A ja bylbym bardzo ciekawy wyników takiej ankiety... Zwlaszcza ze sam wlasnie mam dylemat które rozwiazanie wybrac do nowego projektu. Wstepnie wybralem pylons'a - mam nadzieje ze nie bede zalowal...
Karpierz, Adam - 13-03-2006 11:48
"Janusz A. Urbanowicz" <alex@bofh.org.pl> wrote:
> a był potrzebny wielodostępny shelve to nikt nie miał nic do > powiedzenia...
Jak to nie ? . Trabilismy kilka razy: ZODB, Durus itp
> "Janusz A. Urbanowicz" <alex@bofh.org.pl> wrote: > >> a był potrzebny wielodostępny shelve to nikt nie miał nic do >> powiedzenia... > > Jak to nie ? . > Trabilismy kilka razy: ZODB, Durus itp
Durus to pierwszy raz widze, a ZODB potrzebuje osobnego procesu w OS przez co odpada. Durus zresztą też jak widzę. To nie są odpowiedniki shelve, to są obiektowe bazy danych, a ja potrzebuje czegoś prymitywniejszego (napisałem sobie zresztą coś w ty stylu w końcu).
RobertSzefler - 13-03-2006 11:48
Janusz A. Urbanowicz wrote: > "Karpierz, Adam" <adam_karpierz@NOOOSPAAMmentor.com> writes: > > >>"Janusz A. Urbanowicz" <alex@bofh.org.pl> wrote: >> >>>a byÂł potrzebny wielodostĂŞpny shelve to nikt nie miaÂł nic do >>>powiedzenia... >> >>Jak to nie ? . >>Trabilismy kilka razy: ZODB, Durus itp > > > Durus to pierwszy raz widze, a ZODB potrzebuje osobnego procesu w OS > przez co odpada. Durus zresztÂą teÂż jak widzĂŞ. To nie sÂą odpowiedniki > shelve, to sÂą obiektowe bazy danych, a ja potrzebuje czegoÂś > prymitywniejszego (napisaÂłem sobie zresztÂą coÂś w ty stylu w koĂącu).
Miałem ten sam problem, nie ma nic takiego pod Pythona. (chodzi o poprawnie zaimplementowane coś typu shelve z blokowaniem etc, tak?). bsddb w teorii tak, ale w praktyce... no cóż...
Karpierz, Adam - 13-03-2006 11:48
"Janusz A. Urbanowicz" <alex@bofh.org.pl> wrote:
> Durus to pierwszy raz widze, a ZODB potrzebuje osobnego procesu w OS > przez co odpada. Durus zresztą też jak widzę. To nie są odpowiedniki > shelve, to są obiektowe bazy danych, a ja potrzebuje czegoś > prymitywniejszego (napisałem sobie zresztą coś w ty stylu w końcu).
Po co ? Przeciez w Pythonie jest bsddb czyli stary dobry Sleepycat. Wystarczy uzyc.
AK
RobertSzefler - 13-03-2006 11:48
Karpierz, Adam wrote: > "Janusz A. Urbanowicz" <alex@bofh.org.pl> wrote: > > >>Durus to pierwszy raz widze, a ZODB potrzebuje osobnego procesu w OS >>przez co odpada. Durus zresztą też jak widzę. To nie są odpowiedniki >>shelve, to są obiektowe bazy danych, a ja potrzebuje czegoś >>prymitywniejszego (napisałem sobie zresztą coś w ty stylu w końcu). > > > Po co ? > Przeciez w Pythonie jest bsddb czyli stary dobry Sleepycat. > Wystarczy uzyc.
Nie sadze zeby klamali. """ Berkeley DB delivers the same robust data storage features as traditional, relational database systems, such as ACID transactions and recovery; locking, multiple processes and multi-threading for high concurrency; hot and cold backup; and single-master replication for high availability applications. Berkeley DB can manage databases in memory, on disk or both. """
> "Janusz A. Urbanowicz" <alex@bofh.org.pl> wrote: > >> Durus to pierwszy raz widze, a ZODB potrzebuje osobnego procesu w OS >> przez co odpada. Durus zresztą też jak widzę. To nie są odpowiedniki >> shelve, to są obiektowe bazy danych, a ja potrzebuje czegoś >> prymitywniejszego (napisałem sobie zresztą coś w ty stylu w końcu). > > Po co ? > Przeciez w Pythonie jest bsddb czyli stary dobry Sleepycat. > Wystarczy uzyc.
Nie wystarczy: This refers to the ability to simultaneously have one writer and multiple readers of a DB (either in multiple threads or processes) and is implemented simply by creating a DBEnv with certain flags. No extra work is required to allow this access mode in bsddb3.
A ja potrzebuje kilku writerów do jednego shelva. To co mam swojego, prymitywne, ale lockuje na poziomie rekordów (trzymanych w osobnych plikach).
Adam Przybyla - 13-03-2006 11:48
Karpierz, Adam <adam_karpierz@nooospaammentor.com> wrote: > "RobertSzefler" <NOSPAMrszeflerNOSPAM@murator.com.pl> wrote: > >> bsddb w teorii tak, ale w praktyce... no c?z... > > Konkrety prosze. > > Nie sadze zeby klamali. > """ > Berkeley DB delivers the same robust data storage features as traditional, > relational database systems, such as ACID transactions and recovery; > locking, multiple processes and multi-threading for high concurrency; > hot and cold backup; and single-master replication for high availability > applications. Berkeley DB can manage databases in memory, on disk or both. > """ ... u mnie tez dziala. Z powazaniem Adam Przybyla
RobertSzefler - 13-03-2006 11:48
Janusz A. Urbanowicz wrote: > "Karpierz, Adam" <adam_karpierz@NOOOSPAAMmentor.com> writes: > > >>"Janusz A. Urbanowicz" <alex@bofh.org.pl> wrote: >> >> >>>Durus to pierwszy raz widze, a ZODB potrzebuje osobnego procesu w OS >>>przez co odpada. Durus zresztÂą teÂż jak widzĂŞ. To nie sÂą odpowiedniki >>>shelve, to sÂą obiektowe bazy danych, a ja potrzebuje czegoÂś >>>prymitywniejszego (napisaÂłem sobie zresztÂą coÂś w ty stylu w koĂącu). >> >>Po co ? >>Przeciez w Pythonie jest bsddb czyli stary dobry Sleepycat. >>Wystarczy uzyc. > > > Nie wystarczy: This refers to the ability to simultaneously have one > writer and multiple readers of a DB (either in multiple threads or > processes) and is implemented simply by creating a DBEnv with certain > flags. No extra work is required to allow this access mode in bsddb3. > > A ja potrzebuje kilku writerów do jednego shelva. To co mam swojego, > prymitywne, ale lockuje na poziomie rekordów (trzymanych w osobnych > plikach).
Dokładnie. Ignoranci.
Karpierz, Adam - 13-03-2006 11:48
"Janusz A. Urbanowicz" <alex@bofh.org.pl> wrote:
> A ja potrzebuje kilku writerów do jednego shelva. To co mam swojego, > prymitywne, ale lockuje na poziomie rekordów (trzymanych w osobnych > plikach).
Aha ! I tych kilku writerow pisze _jednoczesnie_ do tych plikow srednio za kazdym razem po pol godziny, a inni w tym czasie sie wkurzaja ?. Z tym macie problem ?
Nie wystarczy ? No to sobie uzyj transakcji (jak w kazdej innej bazie). Wtedy mozesz miec _jednoczesnie_ cala chmare readerow i writerow.
Panowie (Ty i RS) nie szukajcie dziury w calym tylko _uzyjcie_ tej cholernej bsddb w praktyce, zwlaszcza ze na slale wbudowana w Pythona.
> "Janusz A. Urbanowicz" <alex@bofh.org.pl> wrote: > >> A ja potrzebuje kilku writerów do jednego shelva. To co mam swojego, >> prymitywne, ale lockuje na poziomie rekordów (trzymanych w osobnych >> plikach). > > Aha ! > I tych kilku writerow pisze _jednoczesnie_ do tych plikow srednio za > kazdym razem po pol godziny, a inni w tym czasie sie wkurzaja ?. > Z tym macie problem ?
Nie.
To jest zapis danych służący do komunikacji między kilkoma procesami a nie warstwa mapowania obiektów na jakąś baze danych. Pliki są lockowane tylko na czas zapisu i odczytu czyli shelve[]=obiekt i obiekt=shelve[]. Nie pomiędzy.
> Nie wystarczy ? No to sobie uzyj transakcji (jak w kazdej innej bazie). > Wtedy mozesz miec _jednoczesnie_ cala chmare readerow i writerow.
Jakbym chciał bez frytek to bym powiedział że bez frytek.
Karpierz, Adam - 13-03-2006 11:48
"Janusz A. Urbanowicz" <alex@bofh.org.pl> wrote:
> Nie. > > To jest zapis danych służący do komunikacji między kilkoma procesami a > nie warstwa mapowania obiektów na jakąś baze danych. Pliki są > lockowane tylko na czas zapisu i odczytu czyli shelve[]=obiekt i > obiekt=shelve[]. Nie pomiędzy.
No to "o so chodzi" ? Przeciez wlasnie tak robi sleepycat. W czym problem ?
>> Nie wystarczy ? No to sobie uzyj transakcji (jak w kazdej innej bazie). >> Wtedy mozesz miec _jednoczesnie_ cala chmare readerow i writerow. > > Jakbym chciał bez frytek to bym powiedział że bez frytek.
Mozna i bez frytek tyle ze.. kolo juz wymyslono. Sleepycat ma juz dobrze ponad 10 lat.
> Piotr Dembiński napisał(a): >>> Zapomniałeś, że tutaj dyskutuje się jeszcze na temat wyższości >>> Pythona nad Javą/C++ (tudzież odwrotnie), czy też o tym, w ilu >>> procentach Window jest lepszy od GNU/Linuksa, itp, itd... >> >> Pythona nad Javą? > > No chociażby w tych dwóch niezwykle aktywnych wątkach > (164 w pierwszym i 279 wiadomości w drugim):
Ale to są dwa zupełnie różne języki programowania.
Michal Kwiatkowski - 13-03-2006 11:48
Piotr Dembiński napisał(a): >>>> Zapomniałeś, że tutaj dyskutuje się jeszcze na temat wyższości >>>> Pythona nad Javą/C++ (tudzież odwrotnie), czy też o tym, w ilu >>>> procentach Window jest lepszy od GNU/Linuksa, itp, itd... >>> Pythona nad Javą? >> No chociażby w tych dwóch niezwykle aktywnych wątkach >> (164 w pierwszym i 279 wiadomości w drugim): > > Ale to są dwa zupełnie różne języki programowania.
O to właśnie chodzi. Szczerze mówiąc jakiekolwiek dyskusje n/t wyższości jednego języka nad drugim IMHO są bezcelowe. Mimo wszystko na tej grupie rozmowy tego typu są bardzo popularne i stanowią dużą część postów. pclp odżywa tylko, gdy zaczyna się flame'owanie. Poza tym w większości świeci pustkami.
Pozdrawiam, mk -- . o . >> http://joker.linuxstuff.pl << . . o It's easier to get forgiveness for being wrong o o o than forgiveness for being right.
Karpierz, Adam - 13-03-2006 11:48
""Piotr Dembiński"" <pdemb@gazeta.pl> wrote:
> Ale to są dwa zupełnie różne języki programowania.
Poza static typing i skladnia widzisz jakies duze roznice ?
AK
Rob Wolfe - 13-03-2006 11:48
Michal Kwiatkowski <ruby@no.spam> writes:
> Piotr Dembiński napisał(a): > >>>> Zapomniałeś, że tutaj dyskutuje się jeszcze na temat wyższości > >>>> Pythona nad Javą/C++ (tudzież odwrotnie), czy też o tym, w ilu > >>>> procentach Window jest lepszy od GNU/Linuksa, itp, itd... > >>> Pythona nad Javą? > >> No chociażby w tych dwóch niezwykle aktywnych wątkach > >> (164 w pierwszym i 279 wiadomości w drugim): > > > > Ale to są dwa zupełnie różne języki programowania. > > O to właśnie chodzi. Szczerze mówiąc jakiekolwiek dyskusje n/t wyższości > jednego języka nad drugim IMHO są bezcelowe. Mimo wszystko na tej grupie > rozmowy tego typu są bardzo popularne i stanowią dużą część postów. pclp > odżywa tylko, gdy zaczyna się flame'owanie. Poza tym w większości świeci > pustkami.
Eeee... przesadzasz. Można porównywać ze sobą języki programowania, jeśli przy okazji mówi się o konkretnym zastosowaniu. Np czy do aplikacji webowych lepszy jest python, czy java. Jak dla mnie to są całkiem pouczające dysputy. Flame dotyczy fanatyków, którzy potrafią tylko gadać "dobre bo dobre" albo "złe bo złe". Dopóki to jest dyskusja na argumenty, to jest OK. Człowiek zawsze się czegoś nowego dowie.
> ""Piotr Dembiński"" <pdemb@gazeta.pl> wrote: > >> Ale to są dwa zupełnie różne języki programowania. > > Poza static typing i skladnia widzisz jakies duze roznice ?
Sam static typing wystarcza, żeby tych języków ze sobą nie porównywać
Twelve Hungry Mammoths - 13-03-2006 11:48
On Fri, 10 Mar 2006 18:07:20 +0100, Karpierz, Adam <adam_karpierz@NOOOSPAAMmentor.com> wrote: > >> Ale to sÂą dwa zupeÂłnie róÂżne jĂŞzyki programowania. > > Poza static typing i skladnia widzisz jakies duze roznice ?
np. ekspresywnosc Pythona vs przegadanie Javy (to nie jest tylko kwestia skladni, Python jest duzo bardziej programmer-friendly)
> On Fri, 10 Mar 2006 18:07:20 +0100, Karpierz, Adam > <adam_karpierz@NOOOSPAAMmentor.com> wrote: >> >>> Ale to sÂą dwa zupeÂłnie róÂżne jĂŞzyki programowania. >> >> Poza static typing i skladnia widzisz jakies duze roznice ? > > np. ekspresywnosc Pythona vs przegadanie Javy (to nie jest tylko > kwestia skladni, Python jest duzo bardziej programmer-friendly)
Tu już wchodzimy w kwestie gustu. Są programiści, którzy nie mogą pracować, jak bloki kodu nie są oznaczane nawiasami klamrowymi.
Piotr Dembiński wrote: > "Twelve Hungry Mammoths" <someone@microsoft.com> writes: > >> On Fri, 10 Mar 2006 18:07:20 +0100, Karpierz, Adam >> <adam_karpierz@NOOOSPAAMmentor.com> wrote: >>>> Ale to sÂą dwa zupeÂłnie róÂżne jĂŞzyki programowania. >>> Poza static typing i skladnia widzisz jakies duze roznice ? >> np. ekspresywnosc Pythona vs przegadanie Javy (to nie jest tylko >> kwestia skladni, Python jest duzo bardziej programmer-friendly) > > Tu już wchodzimy w kwestie gustu. Są programiści, którzy nie mogą > pracować, jak bloki kodu nie są oznaczane nawiasami klamrowymi.
klamerkowcy kontra wcięciowcy :D
lopex
Karpierz, Adam - 15-03-2006 10:45
> Tu juz wchodzimy w kwestie gustu. Sa programisci, którzy nie moga > pracowac, jak bloki kodu nie sa oznaczane nawiasami klamrowymi.
Nieprawda. Nie ma takich programistow.
AK
Karpierz, Adam - 15-03-2006 10:45
>> Poza static typing i skladnia widzisz jakies duze roznice ? > > Sam static typing wystarcza, żeby tych języków ze sobą nie porównywać
Nie. Nie wystarcza. Static typing to tylko jedno z najbardziej prymitywnych "constraints". Nieslusznie dorabiana mu jest religia. Teoretycznie (w zaciszach gabinetow jajoglowych) moze i zasadna Praktycznie: zdecydowanie na wyrost, czasami sprawiajaca ulude ze jesli juz jest static typing to jest bezpoiecznie, spojnie, cacy i w ogole. Praktycznie to jednak g.. prawda.
Static typing czasami prowadzi wprost do paranoi w rodzaju
>>> Poza static typing i skladnia widzisz jakies duze roznice ? >> >> Sam static typing wystarcza, żeby tych języków ze sobą >> nie porównywać > > Nie. Nie wystarcza. > Static typing to tylko jedno z najbardziej prymitywnych "constraints". > Nieslusznie dorabiana mu jest religia. > Teoretycznie (w zaciszach gabinetow jajoglowych) moze i zasadna > Praktycznie: > zdecydowanie na wyrost, czasami sprawiajaca ulude > ze jesli juz jest static typing to jest bezpoiecznie, spojnie, > cacy i w ogole. Praktycznie to jednak g.. prawda.
....co widać na przykładzie Javy i tego, że musi się ona 'podpierać' XMLem (tudzież C++ i STL) :)
A 'religię' ro można zrobić nawet ze zwykłego edytora tekstu.
>> Tu juz wchodzimy w kwestie gustu. Sa programisci, którzy nie moga >> pracowac, jak bloki kodu nie sa oznaczane nawiasami klamrowymi. > > Nieprawda. > Nie ma takich programistow.
Mam zacząć się wyrażać kwantyfikatorami i operatorami logicznymi czy przyjmiesz, że to zostało napisane w języku polskim?
Rob Wolfe - 15-03-2006 10:45
pdemb@gazeta.pl (Piotr Dembiński) writes:
> A 'religię' ro można zrobić nawet ze zwykłego edytora tekstu.
Decede mihi sole - nie zasłaniaj mi słonca. Gdy kogoś kochasz, jesteś jak stworzyciel świata - na cokolwiek spojrzysz, nabiera to kształtu, wypełnia się barwą, światłem. Powietrze przytula się do ciebie, choćby był mróz, a ty masz w sobie tyle radości, że musisz ją rozdawać wokoło, bo się w tobie nie mieści Hoc fac - tak czyń. A tergo - od tyłu; z tyłu. I czarne włosy posiwieją. Safona