trojmiasto/Graficy poszukiwani - strony www
OPTINET - 07-01-2006 21:04
trojmiasto/Graficy poszukiwani - strony www
Firma tworzaca serwisy www poszukuje grafików
probki prac i cv prosimy nadsylac na adres email: info[@]optinet.pl
w temacie: grafik
Gregbike - 07-01-2006 21:04
> Firma tworzaca serwisy www poszukuje grafików > probki prac i cv prosimy nadsylac na adres email: info[@]optinet.pl > w temacie: grafik
Wy chcecie zobaczyć prace, a my z chęcią byśmy zobaczyli oferowane zarobki i warunki :) było by ok nieprawdaż?
Greg
Andrzej 'Soulless' Kozakowski - 07-01-2006 21:04
Gregbike napisał(a): > > Wy chcecie zobaczyć prace, a my z chęcią byśmy zobaczyli oferowane zarobki i > warunki :) było by ok nieprawdaż?
Nie czepiaj sie, podali adres optinet.pl :P Znaczy mozna im wyslac probke prac, ale taka nie za duza, powiedzmy dwadziescia pixeli :D
Andrzej 'Soulless' Kozakowski -- /| /| sls_/ | ___/ | ___/| _____/|_____________death is only the beginning... |/ |/ |/ hmmm... to most people... www.soulless.bezduszni.net soulless@bezduszni.net
OPTINET - 07-01-2006 21:04
do Greg: To chyba normalne, ze zlecajacy prace chce znac kwalifikacje ewentualnego pracownika, a przyklady wykonanych prac sa chyba jedyna mozliwa droga weryfikacji, czy warto w ogole podejmowac rozmowe z kandydatem - czesto na ogloszenia odpowiadaja ludzie niepowazni lub o lekcewazacym stosunku do wspolrozmowcy (nie pokazujac palcem).
Warunki wspolpracy (rowniez finansowe) omawiane beda indywidualnie, w zaleznosci od projektu, ktory bedziemy chcieli zlecic. Poza tym kazdy grafik ceni swoja prace inaczej, w zaleznosci od umiejetnosci, doswiadczenia, jakosci swoich projektow, itd.
Co do przesylania prac (ich rozmiarow), to zawsze mozna wrzucic gdzies na net i przeslac link, prawda?
Pozdrawiam wszystkich i zainteresowanych wspolpraca zapraszam do kontaktu.
Gregbike - 07-01-2006 21:04
> Warunki wspolpracy (rowniez finansowe) omawiane beda indywidualnie, w > zaleznosci od projektu, ktory bedziemy chcieli zlecic. Poza tym kazdy > grafik ceni swoja prace inaczej, w zaleznosci od umiejetnosci, > doswiadczenia, jakosci swoich projektow, itd.
Czyli wynika że będzie to praca polegająca na zleceniach, nie regularna stała praca i to chciałem wiedzieć :)
Polecam troszke zapoznać się z tematem poprawnej budowy ogłoszeń HR, będziecie poważniej traktowani, a i zaoszczędzicie sporej rzeszy osób sporo czasu!
Pozdrawiam, Greg
camel - 07-01-2006 21:04
On 2006-01-06 16:48:55 +0100, "OPTINET" <opt1@gazeta.pl> said:
> do Greg: > To chyba normalne, ze zlecajacy prace chce znac kwalifikacje > ewentualnego pracownika, a przyklady wykonanych prac sa chyba jedyna > mozliwa droga weryfikacji, czy warto w ogole podejmowac rozmowe z > kandydatem - czesto na ogloszenia odpowiadaja ludzie niepowazni lub o > lekcewazacym stosunku do wspolrozmowcy (nie pokazujac palcem).
Wiesz, opowiem historyjkę, jak to "wygrałem" konkurs o pracę designera w pewnej firmie. Kolejność zwykła: ogłoszenie na które odpowiedziałem profesjonalnie przygotowanym zgłoszeniem wraz z portfolio etc. Te czynności kosztowały mnie ileś tam pracy. Jako że mam duuuże doświadczenie i sporo już "na koncie", wydałem się odpowiednio atrakcyjnym zleceniobiorcą na... projekciki za pięć dych. No nic, powiedziałem sobie elegancko, nauczka na przyszłość. I teraz wiem, żeby na takie ogłoszenia nie odpowiadać, choćbym baaardzo pragnął zleceń - to strata czasu. Dlatego teraz muszę mieć jakiś sygnał od poszukującego, że go na mnie stać.
> > Warunki wspolpracy (rowniez finansowe) omawiane beda indywidualnie, w > zaleznosci od projektu, ktory bedziemy chcieli zlecic. Poza tym kazdy > grafik ceni swoja prace inaczej, w zaleznosci od umiejetnosci, > doswiadczenia, jakosci swoich projektow, itd.
Wszystko racja - tylko że częstą taktyką jest, że z rodzimym biznesmenem "nie wypada" mówić o pieniądzach. Stąd praca się posuwa na zasadzie "jakoś tam się dogadamy". A jak już jest praca wykonana, to wtedy każda kwota jest za wysoka. Znacie to?
Piszę to tylko po to, bo może pracodawcy zrozumieją, że:
1. Bezrobocie to jest, ale na popegeerowskich wsiach Warmii i Mazur. Z grafikami nie jest tak tragicznie i postawa "my, pany, dajemy pracę" jest już nie z tej bajki... 2. Chcesz dobrą grafikę? To przygotuj się na dobre płacenie. Technika "teraz zrób za bezcen, a potem będą takie zlecenia, że ho ho!" już nie działa. Pracuję kilkanaście lat w zawodzie i mówię młodszym: tych dalszych zleceń nigdy nie ma. 3. Metoda pisania ogłoszeń o pracy: szukamy człowieka, który da nam to i to (a jaka to potrafi być lista wymagań, to wszyscy widzieliśmy) a jemu oferujemy robotę od rana do nocy (to ma być oferta dla człowieka?), a dalej idzie już mętnie: pracę w młodym zespole (to zaleta? Dla kogo? Co daje? Żonę można znaleźć, owszem, ale czy po to idzie się do pracy? A jak ktoś ma żonę?) i wynagrodzenie adekwatne do brekekeks... czyli ...nic. I jak tu mam się poczuć zachęcony?
no poblogowałem :) Tak naprawdę anons OPTINETU mieści się w sieciowej średniej i nie jest szczególnie zły. Nie jest też szczególnie dobry, zaś powyższe moje uwagi dotyczą całokształtu a nie tej konkretnej oferty. Ja na takie anonse nie odpowiadam. Wysyłanie CV na adres *@gazeta.pl to już gruba przesada :).
pozdrawiam camel[OT]
rezist.com - 07-01-2006 21:04
> będziecie poważniej traktowani, a i zaoszczędzicie sporej rzeszy osób sporo > czasu!
A czego sie po spamerze spodziewac?
-- tomek nowak http://rezist.com http://anvilstrike.com
Andrzej 'Soulless' Kozakowski - 07-01-2006 21:05
camel napisał(a): > On 2006-01-06 16:48:55 +0100, "OPTINET" <opt1@gazeta.pl> said: > >> do Greg: >> To chyba normalne, ze zlecajacy prace chce znac kwalifikacje >> ewentualnego pracownika, a przyklady wykonanych prac sa chyba jedyna >> mozliwa droga weryfikacji, czy warto w ogole podejmowac rozmowe z >> kandydatem - czesto na ogloszenia odpowiadaja ludzie niepowazni lub o >> lekcewazacym stosunku do wspolrozmowcy (nie pokazujac palcem). > > > Wiesz, opowiem historyjkę, jak to "wygrałem" konkurs o pracę designera w > pewnej firmie. Kolejność zwykła: ogłoszenie na które odpowiedziałem > profesjonalnie przygotowanym zgłoszeniem wraz z portfolio etc. Te > czynności kosztowały mnie ileś tam pracy. Jako że mam duuuże > doświadczenie i sporo już "na koncie", wydałem się odpowiednio > atrakcyjnym zleceniobiorcą na... projekciki za pięć dych. No nic, > powiedziałem sobie elegancko, nauczka na przyszłość. I teraz wiem, żeby > na takie ogłoszenia nie odpowiadać, choćbym baaardzo pragnął zleceń - to > strata czasu. Dlatego teraz muszę mieć jakiś sygnał od poszukującego, że > go na mnie stać.
W ogole dla grafika z dorobkiem i swiadomoscia swoich silnych stron wiekszosc ofert internetowych, dodatkowo pracy na etat, wydaje sie kolejna smieszna proba zrobienia jakiegos naiwniaka w konia...
Ja wiem, kazdy musi jakos zaczac, ale dlaczego do jasnej cholery firmy nie pisza, ze ich oferta skierowana jest do amatorow, od ktorych oczekuja zlotych gor, placac cwierc pensyjki... Prawidlowa oferta powinna brzmiec tak: "Szukamy jelenia, , ktorego zrobimy ostatecznie w konia, a teraz bedzie harowal jak wol, a zaplate dostanie jak pierwszy z brzegu leszcz. Zdobedzie u nas doswiadczenie w temacie - Dlaczego go wyrolowalismy i dzieki temu moze uniknie podobnych wyrolowan w przyszlosci - zaraz po tym jak wygasnie mu glodowy kontrakt u nas i zastrzezenia ze przez kolejne 5 lat nie bedzie mogl pracowac w branzy pod grozba kary przewyzszajacej wszystkie jego zarobki u nas. 6 lat po skonczeniu kontraktu dowie sie, ze zarabiajac 630zl do reki kazdego miesiaca przynosil firmie sredni zysk w wysokosci 210.000zl :D"
Dodatkowo w ofercie OPTINETu brak jakichkolwiek informacji o wynagrodzeniu... co dodatkowo nie zacheca mnie do dowiadywania sie czegokolwiek o tej pracy i czy warto nawet rzucac okiem i harvestowac siec w poszukiwaniu opisu doswiadczen ludzi tam pracujacych...
Z poranna kawa...
Andrzej 'Soulless' Kozakowski -- /| /| sls_/ | ___/ | ___/| _____/|_____________death is only the beginning... |/ |/ |/ hmmm... to most people... www.soulless.bezduszni.net soulless@bezduszni.net
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleffulla.pev.pl
|
=?ISO-8859-2?Q?Poszukjue_ksi=B1=BFki_"Oracle_?= =?ISO-8859-2?Q?optymalizacja_wydajno=B6ci"..?=
[laik]Jak =?ISO-8859-2?Q?stworzy=E6/zaczac_tworzyc__ma=B3=B1?==?ISO-8859-2?Q?__baz=EA_danych_na_potrzeby_www=3F?=
Re: =?ISO-8859-2?Q?Poszukuj=EA_grafika_-_ilustracja_ksi=B1?==?ISO-8859-2?Q?=BFki_dla_dzieci_-_zwierz=EAta?=
[Forum] www.forum.weeb.pl
=?iso-8859-2?q?Mo=BFe_kto=B6_ch=EAtny_na_konkursik_na_stron=E A_www=3F_to_nic,_=BFe_nie_ma_nagr=F3d....?=
=?iso-8859-2?q?Poszukuje_"zlec=EA"_konkretnej_osobie_ktora_do konczy_mi_sklep_internetowy?=
Poszukuję starszej wersji Mysql która może podczytać plikiwformacie ISD i ISM
(OT) do oceny - =?ISO-8859-2?Q?poprawno=B6=E6_graficzna_i_?==?ISO-8859-2?Q?plityczna=3A=29?=
=?iso-8859-2?q?[PRACA]_Poszukiwany_pracownik_z_do=B6wiadczeniem_w_DTP_i_ systemach_Windows?=
czemu dane www znikaja z darmowego serwera xhost po okolo 2 tyg?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plninue.xlx.pl
Cytat
Decede mihi sole - nie zasłaniaj mi słonca. Gdy kogoś kochasz, jesteś jak stworzyciel świata - na cokolwiek spojrzysz, nabiera to kształtu, wypełnia się barwą, światłem. Powietrze przytula się do ciebie, choćby był mróz, a ty masz w sobie tyle radości, że musisz ją rozdawać wokoło, bo się w tobie nie mieści Hoc fac - tak czyń. A tergo - od tyłu; z tyłu. I czarne włosy posiwieją. Safona |
|