program magazynowy
Przemyslaw Osmanski - 18-08-2007 00:02
Sebastian Bialy pisze: > Więc skąd ta migracja w dużej skali na .NET i ten wysyp ofert pracy? > Oczywiście ja też złośliwie twierdze że to jest nieprzemyślane ale ... > najwidoczniej da się z tym pracować na tyle skutecznie żeby opłacało się.
To nie jest tak ze sie oplaca. Tak samo jak powoli wszyskie komputery sprzedawane są z Vista. Jakby byla mozliwosc wyboru, to klienci chetniej braliby XP. Niestety, monopolista konczy sprzedaz XP wiec trzeba kupowac Viste. Tak samo jest z .NETem. Firmy majace podpisane umowy z M$em (w ramach partnerstwa) zobowiazane sa do uzywania tej technologii ktora wprowadza M$ i tyle. Stad ten wysyp ofert. Pozatym .NET to jest unowoczesniona idea VCLa. Z tego co wiem projektowana przez tę samą osobę.
> Masz rację oczywiście. Pytanie co ma Delphi lepszego w tym temacie od > takiej Javy. Bo jeśli nic lepszego to odpada potencjalny argument o > lepszości Delphi w tym względzie. A to że można to ja wiem.
Nawet nie probuje dawać argumentów na wyzszosc jednego jezyka nad drugim. Bo takich argumentów nie ma i to w zadna strone. Dla Ciebie lepsza jest Java, dla mnie Delphi. Chocby dlatego ze znam je bardzo dobrze, bo programuje w tym juz okolo hmmm... ponad 10 lat?\
> resztą nie wiem czy dobrze pamiętam, ale gdzieś mi się obiło o oczy, że > VCL był elementem z którego Swing wyciągnął pewne koncepcje i dodał masę > nowych.
He he, czyli jednak VCL jest dobry :) Tylko pamiętaj, że VCL to nie tylko GUI. Zreszta nikt nie kaze Tobie uzywac VCLa Borlanda. Osobiscie (zreszta jak i wiekszosc) uzywam kontrolek DevExpress'a, są bardziej skalowalne.
> czy to politycznie słuszna decyzja, bo może kiedyś będzie chciał program > wyposarzyć w interfejs webowy. I wtedy będzie dopiero kłopot mając > logikę biznesową w pascalu ...
Nie bedzie miał żadnego, sprawdz sobie jakie mozliwosci ma Delphi 2007 (choc i wczesniej był WebSnap).
> Ależ wszystko można. Ale w delphi tak łatwo się pisze Label1:="dupa"... > Obawiam się że autor prędzej czy później taki właśnie kod wygeneruje - > bo można.
Nie mów, że osoba nieobeznana z Javą nie może stworzyć potworka. Bo może.
> Przenośność nie służy tylko temu abyś mógł odpalać program księgowy na > Linuxie i Windowsie. Przenośność ma większą zaletę: być może z czasem > stworzysz/wyewoluujesz aplikacje kilent-server z dostępem zdalnym na > bazie sprawdzonej logiki. I zostaniesz z kupą kodu napisanym z niszowym > języku i potrzebą wciśnięcia tego na serwer który (olaboga!) > niekoniecznie jest windowsowy. Dlaczego chcesz od razu strzelić sobie > samobója tylko dla sentymentów dla jakiegoś języka? To już lepiej wziąść
Nadal nie widze zadnego problemu. Czy jezyk jest niszowy? Nie umiem odpowiedziec. W Polsce byc moze tak, na zachodzie? Zdecydowanie nie, przykladem są choćby Niemcy. Aplikacje c/s to typowe zastosowanie Delphi, dodanie interface'a webowego, to tez standard i latwe do zrealizowania (z tego co mi wiadomo, D2007 supportuje nawet technologie Ajax). Serwer niewindowsowy? Prosze bardzo FireBird/Interbase jest chyba na wszystkie popularniejsze systemy i platformy. Nadal nie widze gdzie tutaj jest to 'strzelanie sobie w noge'.
> Uczę np. że jeśli mam kontener to aby przez niego przejśc należy wziąść > iterator i się przeiterować a nie brać for. Z prostej przyczyny, bo > jeśli weźmiesz std::list<foo> to w zasadzie ... nie ma innej metody. > Dlaczego mam uczyć jednego, szczególnego przypadku zamiast ogólnego, > działającego zawsze, i o dziwo o wyższej wydajności (!)? Absolutnie nie > rozumiem czemu należy na początku uczyć jak zrobić źle i niewygodnie > zamiast dobrze i wygodnie.
Tylko po co mu ta znajomość, skoro nie ma podstaw zadnego jezyka? Chyba ze w miedzyczasie, ale moim zdaniem to zle podejscie.
> Ależ jest zapewne na kilogramy tego wszystkiego na Delphi. Tylko > zastanawia mnie co będzie się i jak dynamicznie rozwijać zważywszy że > Borland usiłował (usiłuje?) komuś to Delphi sprzedać. Jaką masz
To juz tylko Twoje niedoinformowanie. Pisalem o tym na poczatku tej dyskusji.
>> A ogolnie to porownujesz gole srodowisko Delphi z innymi wyposażonymi >> w liczne dodatki typu biblioteki GUI i inne. > > Wiesz, goła Java jest całkiem bogata. I za friko. I ma GUI. Całkiem fajne.
Teraz moze tak, ale jak kilka lat temu szukalem srodowiska dla siebie, bo poza kulejacym Eclipsem i paroma innymi, jedynym wartym uwagi był SUN One Studio. Za cene niesamowicie wyzsza niz Delphi.
pozdrawiam, Przemek O.
ZbyszekZ - 18-08-2007 00:02
On Aug 16, 10:11 pm, Sebastian Bialy <h...@poczta.onet.pl> wrote: > > Bo jesli to Ty napiszesz testy do swojego kodu to poza tym ze kod robi > > co Ty chcialesz niczego innego nie przetestujesz. > > No wiesz, to poniekąd można to zrobić znacznie sprawniej jak się nie ma > testów. Jeśli projektant dupa ... >
To i developer nie pomoże, a projektant nie da rady jak analiza źle zrobiona. Kod i projekt mogą być idealne, a testy zgodne z analizą a odbiorca będzie niezadowolony. Znany motyw? Pewnie tak.
> >>:D Mamy dość rozbierzne pojęcie o istotności elementów języka. Dla mnie > >>fakt, że std::vector< foo > x; x[4] jes typu foo ma kolosalne znaczenie > >>dla utrzymania i bezbłędności kodu. > > Wytlumacz jakie to ma znaczenie dla magazyniera? > > 3x (wyssałem z palca) szybsze znalezienie buga. 2x (wyssałem z palca) > tańszy developing i utrzymanie kodu.
A co to obchodzi magazyniera? Albo jego szefa? Albo prezesa firmy? To jest Twój problem że popełniłeś błędy, zapewne SLA precyzuje czas i sposób usunięcia, a jak nie ... to masz fajny kod.
> A tak na serio - naprawdę uważasz > że nie ma różnicy w nieprzymierzając PHP i C++ w ilości błędów > popełnianych podczas implementacji? Bo to dość istotny parametr w > procesie developingu.
Nie uważam wiem. Od wielu lat uczestniczę w różnych projektach. C++ jest najgorsze. Zespoły C++ pracują najwolniej, mają najmniej iteracji i najwięcej błędów developreskich. Zdecydowanie lepiej jest w Java czy Delphi a na nawet Visual Basic. Z projektem w PHP miałem raz do czynienia i to krótko więc się nie wypowiem, ale podejrzewam że wypadnie lepiej niż C++.
Przykład z pewnej amerykańskiej firmy, zgodnie z tryndem zepsół tworzył w C++ (Visual bo to wyłączenie dla Windows). Paradoks polegał na tym że analityk dostarczał prototypy w Delphi, czas odtworzenia funkcjonalności prototypu to 3-4 miesiące dla pięciosoobowego zespołu programistów, dopiero potem zaczynali dodawać funkcjonalność wymaganą korporacyjnie i tworzyć to czego w prototypie nie było,gdzie tu sens? Do dziś nie wiem.
-- ZZ@private
walec-51 - 18-08-2007 00:02
Sebastian Bialy wrote:
> vit wrote: >> Wiec czemu jestem skreslany na wstepie? >> jakas zazdrosc, zawisc, czy cos tam? > > Doświadczenie. Sądząc po twoim pytaniu projekt cie po prostu przerasta. > Oczywiście życzę jak najlepiej, ale daje głowę, że albo utkniesz w > jakimś trywialnym punkcie na samym poczatku, albo wybierzesz jakąś > głupawą i nieprzemyślaną technologię, albo jeszcze głupszy język > programowania i zapewne całość nie będzie miała projektu. A w końcu po > pół roku mając kupkę śmiecia zamiast programu stwierdzisz że albo należy > to napisać od nowa albo iść do sklepu nie tracąc więcej czasu na > pierdoły.
Heh normalnie mój pierwszy większy projekt mi się przypomina ;) Miałem go napisać w 3 miesiące z utknąłem z nim na 1,5 roku :P
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleffulla.pev.pl
Strona 3 z 3 • Znaleźliśmy 130 postów • 1, 2, 3
|
oracle -> oracle lub oracle -> mysql replikacja - programy
[spam] sprzedam używane programy Adobe/Macromedia [spam sprzedam]
Prezentacja =?ISO-8859-2?Q?zdj=EA=E6_z_w=B3=B1czeniem/wy=B3a?==?ISO-8859-2?Q?czeniem_-_jaki_program_polecacie_do_tego_?=
Program do konwersji =?ISO-8859-2?Q?zdj=EA=E6_B=26W_-=3E_?==?ISO-8859-2?Q?kolor?=
SQL Server 2005: początkujący programista T-SQL ma problem
Import faktur do Insert Subiekt GT oraz Wapro Wf-Mag z innego programu
=?iso-8859-2?Q?program_foxpro_i_win_vista_=3F_w_xp_dzia=B3a=B 3o.?=
[Oracle] Czy znacie jakiś programik który wykonuje sie z lini poleceń do porównywania Schemy?
=?ISO-8859-2?Q?[MS_SQL]_=A6ledzenie_zapyta=F1_wykonywanych_przez_program? =
=?iso-8859-2?Q?Program_stwarzaj=B1cy_efekt_starego_zdj=EAcia= 3F?=
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pltejsza.htw.pl
Cytat
Decede mihi sole - nie zasłaniaj mi słonca. Gdy kogoś kochasz, jesteś jak stworzyciel świata - na cokolwiek spojrzysz, nabiera to kształtu, wypełnia się barwą, światłem. Powietrze przytula się do ciebie, choćby był mróz, a ty masz w sobie tyle radości, że musisz ją rozdawać wokoło, bo się w tobie nie mieści Hoc fac - tak czyń. A tergo - od tyłu; z tyłu. I czarne włosy posiwieją. Safona |
|